Polityczna walka na wnioski

- Tak się składa, że pewne doświadczenie, skromne bo skromne, ale przed komisją etyki poselskiej mam - mówił w radiowej Trójce Zbigniew Girzyński, poseł PiS.

Polityczna walka na wnioski

Zbigniew Girzyński

Foto: girzyński.pl

"Puls Trójki" 25 kwietnia 2012
+
Dodaj do playlisty
+

PO zwróciła się w piątek do sejmowej komisji etyki o ukaranie naganą Jarosława Kaczyńskiego, Antoniego Macierewicza, Joachima Brudzińskiego i Zbigniewa Girzyńskiego m.in. za "insynuacje oraz oszczerstwa pod adresem najwyższych władz Rzeczypospolitej Polskiej". Natomiast PiS złożyło wniosek o ukaranie premiera. Małgorzata Gosiewska oskarżyła szefa PO o "atak na politycznych konkurentów".

- Nie czytałem jeszcze tego wniosku, który koledzy z PO złożyli - powiedział w "Pulsie Trójki" Zbigniew Girzyński. - Jestem gotów za te słowa ponieść wszystkie konsekwencje. Tak się składa, że pewne doświadczenie, skromne bo skromne, ale przed komisją etyki dwukrotnie i sądach cywilnych z tytułu różnych sporów z politykami PO mam. Nigdy w tych kwestiach nie zakończyło się to dla mnie jakimiś niepomyślnymi rozwiązaniami. Jestem przekonany, że tym razem będzie podobnie.

Julia Pitera, posłanka PO uważa, że oskarżanie przez polityków PiS premiera, prezydenta o zdradę, to przekroczenie wszystkich granic. - Dla mnie od dłuższego czasu eksploatowanie katastrofy smoleńskiej przekracza już wszelkie granice i rzeczywiście nie spodziewałam się, że można jednym tchem mówić o głębokim przeżyciu, tragedii osobistej i natychmiast przejść miękko do takiego wykorzystywania politycznego. Odnoszę wrażenie, że dzisiaj katastrofa smoleńska stała się takim punktem do jednoczenia elektoratu prawicy - zaznaczyła.

Goście "Pulsu Trójki" rozmawiali także o nowych wątkach w sprawie zabójstwa Marka Papały. O tym dowiesz się słuchając całej audycji.

Audycji "Puls Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o 17.45. Zapraszamy!

aj