"Trójkowy Wehikuł Czasu" wraca po wakacyjnej przerwie
2011-09-24, 07:09 | aktualizacja 2011-09-24, 07:09
W pierwszym wydaniu "Trójkowego Wehikułu Czasu" w nowym sezonie zaprezentowane zostaną m.in. fragmenty archiwalnych audycji Polskiego Radia, których autorzy pochylali się z troską nad niechęcią chuliganów do milicji, a także z zachwytem śledzili inicjatywy organizacji młodzieżowych.
"Trójkowy Wehikuł Czasu" od roku zawozi nas w lata 60. i 70., gdy rodził się i rozwijał w Polsce rock (znany pierwotnie pod nazwą big beatu, łatwiejszą do strawienia dla peerelowskich urzędników). Wyszukujemy nagrania, warte, mimo upływu czasu, uwagi – oraz rozmawiamy o świecie, w którym powstały: o tym, jak się właściwie żyło w ówczesnej Polsce (bo pewnie trochę lepiej, niż chce czarna legenda, ale znacznie gorzej, niż wmawiają nam ci nieliczni, którzy tęsknią do ówczesnego ustroju).
W pierwszym wydaniu "Trójkowego Wehikułu Czasu" w nowym sezonie naszym gościem będzie dr Mirosław Pęczak, kulturoznawca, który będzie opowiadał o subkulturach młodzieżowych tamtej epoki: o hipisach, gitowcach, bananowej młodzieży, a także o najwcześniejszych przejawach ruchu punk.
Posłuchamy także fragmentów archiwalnych audycji Polskiego Radia, których autorzy pochylali się z troską nad niechęcią chuliganów do milicji, a także z zachwytem śledzili inicjatywy organizacji młodzieżowych: Związku Młodzieży Socjalistycznej oraz, później, Związku Socjalistycznej Młodzieży Polskiej. A do tego zabrzmią utwory m.in. zespołów: Polanie, Romuald i Roman i SBB.
W pierwszym w tym sezonie "TWC" nadaliśmy następujące utwory (*gwiazdką oznaczyłem wehikułowe premiery):
1. Karin Stanek: Sobota to mój dzień (1966) 2’04”
2. *Polanie: Ciebie wybrałem (1967) 3’37”
3. *Romuald i Roman: Będziesz panią w moim piekle (1970) 2’59”
4. Trzy Korony: Piosenka o niczym (1971) 3’47”
5. *Grupa Stress: Cybernetyczna pamięć dnia (1973) 4’21”
6. *SBB: Na pierwszy ogień (1974) 6’49” [fragment]
Audycji "Trójkowy wehikuł czasu" można słuchać w każdą sobotę o godz. 18. Zapraszamy, Agnieszka Obszańska i Jerzy Sosnowski