Czekam na raport fachowców

Izabella Sierakowska (SDPL): Zespół Antoniego Macierewicza podchodzi do tego, co się wydarzyło 10 kwietnia, bardzo emocjonalnie. Myślę, że brak mu obiektywizmu.

Czekam na raport fachowców

Izabela Sierakowska

Izabella Sierakowska w "Salonie politycznym Trójki"
+
Dodaj do playlisty
+

Izabella Sierakowska zaznaczyła, że w zespole parlamentarnym Antoniego Macierewicza brakuje ludzi, którzy znają się na katastrofach lotniczych. Jej zdaniem z komentarzami na temat przyczyn katastrofy należy wstrzymać się do opublikowania raportu ministra Jerzego Millera.

Posłanka stwierdziła, że należy do tzw. "opozycji wyważonej". - Jeżeli coś mi się podoba w rządzie premiera Tuska, to mówię: tak, to jest dobre, cieszę się, bo na tym zyskuje mój kraj. I tutaj różnię się od SLD - zaznaczyła. Pochwaliła sposób prowadzenia polityki zagranicznej  przez obecny rząd. - Ja się bardzo cieszę, że Polska zyskała należną pozycję, że Parlament Europejski to docenia - powiedziała posłanka.

Gość Trójki stwierdził, że Grzegorz Napieralski nie powinien budować partii tylko na młodych osobach. - Sojusz powinien nie tylko sięgać po młodego człowieka, ale także  przyciągać do siebie doświadczonych polityków. Cały świat już to zrozumiał - powiedziała.

Posłanka określiła siebie mianem "sejmowego wygi". - Jestem w polityce od 1989 roku. Mało kto tak długo zasiada w parlamencie, mało kto tyle widział w parlamencie, powoływał aż tyle rządów - zaznaczyła.

W najbliższych wyborach Izabella Sierakowska zamierza kandydować do Senatu jako, jak podkreśliła, kandydat niezależny. - Dlatego, że Socjaldemokracja nie wystawia swoich list, dano nam wolną rękę - powiedziała i przyznała, że ma poparcie SLD.

 

Audycji "Salon polityczny Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o godz. 8.13. Zapraszamy.

(pg)