Europejczycy - buntownicy bez powodu?
2011-06-04, 15:06 | aktualizacja 2011-06-04, 15:06
Przez Europę, jak kostki domina, przetaczają się protesty i demonstracje. Wszystkiemu winien jest rozdźwięk pomiędzy rozbudzonymi aspiracjami młodych Europejczyków, a możliwością ich realizacji.
Posłuchaj
Prezydent Iranu Mahmud Ahmadineżad ostrzegł w nadanym przez telewizję irańską przemówieniu, że fala protestów, która ogarnęła Bliski Wschód, przeniesie się do Europy i Ameryki Północnej. Czy to prorocze słowa?
Zdaniem dr Janusza Grobickiego, eksperta Centrum im. Adama Smitha, problemy, z którymi borykają się mieszkańcy europejskich krajów basenu Morza Śródziemnego, są zupełnie różne, od tych, które mają obywatele krajów Maghrebu. - Zarówno kontekst kulturowy, jak i ekonomiczny obydwu fal protestów jest zupełnie inny. - Wystarczy tylko porównać poziom życia Hiszpanów, Włochów do poziomu życia choćby Egipcjan - zaznacza gość Trójki.
Obie fale protestów są, według eksperta, pochodną niezadowolenia, wynikającą z braku perspektyw wśród najmłodszego pokolenia, którzy więcej oczekują od życia niż ich dziadkowie czy rodzice. - Ludzie ci mają znacznie rozbudzone aspiracje w stosunku do możliwości ich zaspokojenia - zauważa dr Janusz Grobicki.
Zdaniem gościa "Raportu o stanie świata" członkowie hiszpańskiego Ruchu Oburzonych nie bardzo wiedzą czego chcą i nie bardzo mają koncepcję rozwiązania swoich problemów, są przeciw wszystkiemu. - Jedynym źródłem rozwiązania ich problemów jest praca. Protestujący powinni bardziej patrzyć w głąb siebie, niż na to, co ktoś im coś może zapewnić, czy dać - przekonuje Grobicki.
Czy protestacyjne domino przejdzie przez wszystkie państwa Europy? Aby posłuchać opini eksperta, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj".
W audycji także:
- rozmowa z analitykiem PISM doktorem Karolem Kujawą, próba nakreślenia tureckiej mapy politycznej na tydzień przed wyborami parlamentarnymi. Zanosi się tam na trzecie z rzędu zwycięstwo partii rządzącej;
- już jutro wybory w Portugalii. I dlatego w Lizbonie jest nasz specjalny wysłannik, który sprawdzał dla nas, jakie nastroje panują tuż przed głosowaniem;
- a poza tym - ogórkowy problem w Europie i rocznica tragicznych wydarzeń 4 czerwca 1989 roku w Pekinie...
Aby wysłuchać całej audycji, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj".
Audycji "Raport o stanie świata" można słuchać w każdą sobotę o godz. 15.00.
(pg)