"To nie powieść o wojnie, ale o tym, jak się od niej oderwać". Kamel Daoud w Trójce
W ostatnim odcinku "Wszystkich książek świata" w 2025 roku Kamel Daoud opowiedział Michałowi Nogasiowi o swojej powieści "Huryska". Za tę książkę pisarz otrzymał Nagrodę Goncourtów - najważniejsze wyróżnienie literackie we Francji. - Powieść przyjęto bardzo dobrze, ale również spotkała się z wieloma obelgami, została później zakazana - mówił gość Trójki.
Kamel Daoud w Trójce o swojej książce "Huryska"
Foto: Michał Nogaś/Trójka
W ostatnim odcinku "Wszystkich książkach świata" w 2025 roku wysłuchaliśmy rozmowy Michała Nogasia z Kamelem Daoudem, autorem "Huryski". Książka ukazała się w Polsce nakładem ArtRage w przekładzie Oskara Hedemanna. Z tej okazji Daoud przyjechał do Polski pod koniec października, był gościem Conrad Festival i wtedy - w studiu podcastowym Krakowskiego Biura Festiwalowego - odbyła się rozmowa, która została wyemitowana na antenie Trójki 28 grudnia. Za "Huryskę" pisarz otrzymał w roku 2024 Nagrodę Goncourtów - najważniejsze wyróżnienie literackie we Francji.
Posłuchaj audycji Trójki:
- Kamel Daoud we "Wszystkich książkach świata"
- Andrzej Dragan i jego najnowsza książka - "Quo vAIdis". Audycja "Plik tekstowy"
Pisarz pojawił się w Trójce po dziesięciu latach. Pierwszy raz gościł na naszej antenie w roku 2015 i opowiadał o jego "Sprawie Mersaulta" - autorskiej rewizji "Obcego" Alberta Camusa. Zapis tamtej rozmowy można znaleźć na stronie Trójki.
Kamel Daoud we "Wszystkich książkach świata"
Kamel Daoud urodził się w 1970 roku w Algierii, ale od ponad roku mieszka we Francji, do której przeniósł się w obawie o życie własne i najbliższych. Swoją książką "Huryska" wywołał liczne kontrowersje. Jak przypomina Michał Nogaś, "w rodzinnym kraju złamał tabu, bo poruszył temat 'wymazywanej' sukcesywnie - jak sam mówi - wojny domowej z lat 1992-2002, w czasie której życie straciło 150 tysięcy Algierczyków". W rozmowie pisarz wyjaśnia, dlaczego o tym konflikcie lepiej w Algierii nie wspominać.
Z kolei we Francji, w której otrzymał najważniejszą nagrodę literacką, pisarz został oskarżony o... kradzież. Jak pisze we wstępie do polskiego wydania Karolina Cieślik-Jakubiak, Sa'ada Arban poinformowała, że autor skorzystał w "Hurysce" z jej osobistych wspomnień, które w prowadzonym przez siebie gabinecie miała usłyszeć żona Daouda.
Daoud: to nie powieść o wojnie, ale o tym, jak się od niej oderwać
Skąd wzięła się "Huryska"? - Wydaje mi się, że nie sposób jest pisać powieść, wychodząc od idei. Mogłyby to być różnego rodzaju eseje czy dyskursy polityczne, ale na tym byłby koniec. Ale kiedy są to emocje, które nie mają jakiejś racjonalnej podstawy i staje się to pewnego rodzaju obsesją, wówczas tworzymy, piszemy powieść. Wydaje mi się, że to jest coś, co dotyczy wszystkich Algierczyków - w jaki sposób opowiedzieć historię o wojnie, która była czymś ukrytym, skrywanym. Jak opowiedzieć o wojnie, która jest wojną wstydliwą, która nie jest wojną wyzwoleńczą? Jak wymazać wszystko i jednocześnie odpowiedzieć na potrzebę opowiedzenia wszystkiego, wypowiedzenia wszystkiego? - tłumaczył pisarz.
- Kiedy jesteśmy w Algierii, nasze życie zmusza nas do tego, żeby oddać hołd zmarłym, tym, którzy zginęli podczas wojny wyzwoleńczej. Potem pojawiła się wojna domowa i po 40 latach zadajecie sobie pytanie: "Kiedy będę mógł żyć normalnie"? - mówił Daoud.
"Wojna domowa w Algierii musi być przemyślana, przeżyta i opisana"
Gość Trójki powiedział, że wyjechał z Algierii w 2023 roku, bo "był do tego zmuszony", zamieszkał we Francji i zaczął pisać powieść. - Moim najgłębszym doznaniem było wówczas to, żeby pozbyć się tej historii, żeby móc zacząć żyć. "Huryska" to nie powieść o wojnie, ale o tym, jak się od niej oderwać, w jaki sposób z tego wyjść, jak odnaleźć życie po przeżytych cierpieniach - tłumaczył.
Jak wyjaśniał, opisywana przez niego historia jest "niezwykle bolesna dla Algierczyków". - Powieść tę przyjęto bardzo dobrze, ale również spotkała się z wieloma obelgami, została później zakazana. Według mnie oznacza to, że coś nie zostało do końca uregulowane, wypowiedziane w Algierii. Oznacza to, że pewna historia nie została złagodzona, nie została wyciszona - dodał.
- Wojna domowa w Algierii musi być przemyślana, przeżyta i opisana. Bardzo bym chciał, żeby Algieria, mój rodzinny kraj, przeżył i przeprowadził tego samego rodzaju cykl myślowy, jak bohaterka mojej książki. Żeby stawić czoła przeszłości po to, żeby wyobrazić sobie lepiej przyszłość - mówił w rozmowie z Michałem Nogasiem.
"Huryska"
W "Hurysce" pisarz konfrontuje bohaterkę z jej własną pamięcią o wojnie domowej, której padła ofiarą, ale i z wojną o niepodległość, której nie może pamiętać. Konfrontuje ją także z algierską współczesnością - co znaczy dziś dla niezależnej kobiety życie w takim kraju? Czy warto wydawać na świat dziecko? Czy da się odzyskać głos? Czy jakakolwiek możliwość jest normalna?
Jak brzmi opowieść oszpeconej kobiety, która pragnie żyć normalnie wbrew wszelkim przeciwnościom? Co da jej podróż do miejsca, w którym wszystko na zawsze się zmieniło? Czy potrafi nie ulec narastającej atmosferze strachu, przerażenia? Jak powstawała "Huryska"? Dlaczego uchodził z kraju? Czy wierzy w to, że na świecie możliwe są jeszcze rzeczy dobre? Na te i inne pytania pisarz odpowiedział w rozmowie z Michałem Nogasiem. Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy na stronie internetowej Trójki.
Ewelina Kołaczek