"Sposoby widzenia", czyli nowa wystawa stała w łódzkim Muzeum Sztuki
Muzeum Sztuki w Łodzi to miejsce niezwykle ważne, jeżeli chodzi o historię sztuki nie tylko polskiej, ale i światowej. O otwartej ponad miesiąc temu wystawie "Sposoby widzenia" Agnieszka Obszańska rozmawia z dyrektorem muzeum, Danielem Muzyczukiem.
Daniel Muzyczuk, dyrektor Muzeum Sztuki w Łodzi
Foto: mat. prasowe / Muzeum Sztuki w Łodzi
Kolekcja łódzkiego Muzeum Sztuki powstała na przełomie lat 20. i 30. XX wieku w wyniku bezprecedensowego aktu przekazania przez polskich i zagranicznych artystów awangardowych swoich dzieł. Międzynarodowa Kolekcja Sztuki Nowoczesnej grupy a.r., reprezentująca głównie kierunki takie jak kubizm, futuryzm, konstruktywizm, puryzm, neoplastycyzm i surrealizm, została udostępniona publiczności 15 lutego 1931 roku. Kolekcja jest konsekwentnie poszerzana o międzynarodową sztukę nowoczesną i współczesną od 90 lat. Dzięki temu Muzeum Sztuki to obecnie jedyne w Polsce muzeum posiadające tak bogate zbiory światowej sztuki XX i XXI wieku.
Widzenie nie jest niewinne
- Wczoraj przeczytałem, że ta wystawa udowadnia, że kolekcja najważniejszego muzeum Sztuki Nowoczesnej w naszym kraju jest najważniejsza. I to niezwykle cieszy, bo rzeczywiście napracowaliśmy się nad tą wystawą. Ale też mieliśmy wspaniałe zasoby do dyspozycji, gdyż ta kolekcja jest niezwykła i w zasadzie nasza praca polegała tylko na tym, żeby tę niezwykłość podkreślić - mówi Daniel Muzyczuk, od sierpnia 2024 roku kierujący Muzeum Sztuki w Łodzi najpierw jako p.o. dyrektora, a od lipca 2025 już jako dyrektor. - Jak powiedział swego czasu Łukasz Zaręba "artyści są specjalistami od widzenia". "Sposoby widzenia" są próbą przyjrzenia się temu mitowi i przetestowania go poprzez nowe ułożenie naszej kolekcji. Być może będzie ono także bardziej atrakcyjne dla zwiedzających - tłumaczy.
- Opowiadamy o rozwoju sztuki nowoczesnej i współczesnej zestawiając prace z początku XX wieku z pracami sprzed 2-3 lat. Jednocześnie opowiadamy o tym, że widzenie nie jest niewinne, że widzenie jest osadzone, że widzimy to, co nauczyliśmy się widzieć. I że jeżeli coś pokazujemy, to najprawdopodobniej coś innego pozostaje ukryte, niewidoczne - wskazuje.
Jak rozwijać kompetencje wzrokowe
"Sposoby widzenia" mają dwa bardzo ważne punkty odniesienia. Pierwszym jest "Teoria widzenia", czyli słynna praca Stanisława Strzemińskiego, który jest jednym z twórców muzeum. Drugi to cykl programów Johna Bergera.
- "Sposoby widzenia" to serial edukacyjny, który powstał dla BBC, który zrewolucjonizował sposób mówienia o sztuce, ale też jej widzenia w kontekście społeczno-politycznym. I to jest wspólne dla Strzemińskiego i Bergera, ponieważ obaj dostrzegali, że sztuka zmienia się również ze względu na przemiany w obszarze społecznym. I że wszyscy musimy się cały czas uczyć patrzeć - wyjaśnia rozmówca Agnieszki Obszańskiej. - Strzemiński nazwał to "świadomością wzrokową". Tak, jakby oczy były częścią naszego mózgu, jakby pamiętały. Jakby patrzenie i widzenie było produkcją wiedzy de facto. A więc stawiał też pytanie o to, jak rozwijać nasze kompetencje wzrokowe, jak patrzeć, żeby widzieć więcej. A w końcu, jak również widzieć krytycznie… I to jest być może coś, co chciałbym, żeby nasi widzowie i widzki wynosili z tej wystawy - deklaruje.
Piotr Radecki