Iron Maiden bez planów na nową płytę? Steve Harris nie chce tworzyć

Iron Maiden nie spieszą się z nagrywaniem nowej płyty. Bruce Dickinson ujawnił, że Steve Harris, basista, założyciel i główny kompozytor zespołu, nie ma obecnie ochoty pisać nowych utworów. To oznacza, że fani heavy metalu będą musieli uzbroić się w cierpliwość, bo nowy album może powstać dopiero za długi czas, a być może nigdy nie ujrzy światła dziennego.

Iron Maiden bez planów na nową płytę? Steve Harris nie chce tworzyć

Iron Maiden nie planują na razie nowej płyty

Foto: PAP/EPA

Iron Maiden obchodzą 50-lecie działalności i wyruszyli w jubileuszową trasę, która w 2025 roku zawitała również do Polski - na PGE Narodowy w Warszawie. Choć dorobek grupy zamyka 17 albumów studyjnych, fani muszą uzbroić się w cierpliwość - osiemnasty krążek nie jest na razie w planach. Bruce Dickinson ujawnił, że Steve Harris nie chce obecnie zabierać się za komponowanie nowego materiału.

Dickinson: "Może powinniśmy nagrać nowy album". Harris: "Nie mam na to czasu"

Ostatnia płyta Iron Maiden, Senjutsu, ukazała się w 2021 roku. Od tego czasu fani zastanawiają się, czy grupa nagra kolejny album - szczególnie po tym, jak w składzie pojawił się nowy perkusista, Simon Dawson. Dickinson wspomina, że próbował przekonać Harrisa do nagrań, ale basista nie wykazał entuzjazmu.

- Powiedziałem: "Perkusista radzi sobie naprawdę świetnie. Może powinniśmy nagrać nowy album". Ale Steve tylko oburknął: "Nie mam na to czasu" - opowiadał wokalista w rozmowie z magazynem "Metal Hammer".

Basista Iron Maiden nie wie, kiedy powstanie nowy materiał

Na wypowiedź kolegi zareagował sam Harris, przyznając, że komponowanie wciąż jest dla niego wyjątkowo obciążające.

- Nie wiem, taka jest odpowiedź. Tworzenie muzyki jest stresujące. Zamykam się w sobie i przez kilka tygodni się torturuję. Nie powiedziałbym, że to traumatyczne, ale to ogromna praca - tłumaczył basista.

Zamiast nagrywania nowych piosenek Iron Maiden skupiają się obecnie na koncertach. Trasa z okazji 50-lecia będzie kontynuowana w 2026 roku, ale, w przeciwieństwie do tego roku, bez przystanku w Polsce.

Mateusz Wysokiński