Pożegnanie Black Sabbath. Artyści składają hołd legendom metalu

Oficjalnie Black Sabbath zakończyło działalność w 2017 roku. Na początku tego roku zespół z Birmingham zapowiedział pożegnalny koncert  "Back to The Beginning". Dochód z niego zostanie przekazany na walkę z chorobą Parkinsona oraz szpital i hospicjum dziecięce w Birmingham. Oprócz formacji Ozzy'ego Osbourne'a na scenie wystąpiły m.in. Tool, Slayer, Pantera, Gojira, Alice In Chains, Anthrax i Mastodon. Pożegnanie Black Sabbath miało miejsce 5 lipca. Całość, odbywająca się w Birmingham, została też udostępniona w formule PPV. 

Grupa, założona w latach 60., uważana jest dziś za prekursora heavy metalu. Jednocześnie artyści wskazują, że bez muzyki Osbourne'a, Iommiego i reszty nie powstałyby ich dzieła. Niedawno na przykład takie stwierdzenie padło z usta Jamesa Hetfielda. - Bez Black Sabbath nie powstałaby Metallica - stwierdził muzyk. W ciągu ostatnich godzin przed i po wydarzeniu, do sieci trafiło z kolei kilka nagrań, gdzie artyści oddawali swój hołd legendom metalu.

Judas Priest i "War Pigs" - hołd dla "Księcia Ciemności"

Jeszcze przed koncertem w Birmingham niespodziankę dla fanów Black Sabbath mieli muzycy z Judas Priest. Formacja pod wodzą Roba Halforda 2 lipca zaprezentowała swój cover piosenki "War Pigs". Oryginalnie, przypomnijmy, piosenka zadebiutowała na albumie Black Sabbath "Paranoid". 

- To piosenka, którą gramy na każdym koncercie na świecie, i którą fani śpiewają z nami. Wyrażając w ten sposób swoją miłość, również do legendarnego Księcia Ciemności (jak nazywa się Ozzy'ego Osbourne'a - red.) - podpisano nagranie z występem Judas Priest, które opublikowano również na kanałach Black Sabbath.

Lamb of God bierze na warsztat "Children of the Grave"

Swoją wersję utworu Black Sabbath na tę okazję przygotowało również Lamb of God. Amerykański zespół, cytując jego gitarzystę Marka Mortona, nazwał to swoim wkładem w to wydarzenie i uhonorowanie zespołu z Birmingham. Formacja 5 lipca na scenie zaprezentowała własną interpretację utworu "Children of the Grave".

- To protest song, którego tekst jest tak samo aktualny obecnie, jak przy okazji premiery w 1971 roku - stwierdził Mark Morton. - Black Sabbath stworzyło heavy metal i w ten sposób zmieniło świat. (…) Jesteśmy wdzięczni, że możemy tę społeczność nazwać swoim domem i dziękujemy Black Sabbath za ich podarunek dla świata muzyki - dodał muzyk.

Jack Black i spółka kontra przebój Ozzy'ego Osbourne'a

W ramach promocji koncertu i oddania hołdu legendzie z repertuarem Księcia Ciemności zmierzył się również Jack Black. Aktor i współtwórca zespołu Tenacious D na warsztat wziął utwór "Mr. Crowley". Piosenka oryginalnie ukazała się jesienią 1980 roku. Była jednym z utworów zawartych na debiutanckim solowym albumie Osbourne'a - "Blizzard of Ozz".

Poza Blackiem w powstanie covera zaangażowali się grający na instrumentach Roman Morello, Revel Ian, Yoyoka Soma i Hugo Weiss. Wszyscy wystąpili również 5 lipca w Birmingham oraz w towarzyszącym ich wersji klipie.

Warto wspomnieć, że to kolejne zetknęcie Jacka Blacka z twórczością Ozz'ego Osbourne'a i Black Sabbath. Piosenki zespołu trafiły do gry wideo "Brutal Legend" z 2009 roku. Aktor użyczył tam głosu protagoniście; jako jeden z bogów wystąpił z kolei sam Osbourne. 

Kamil Kucharski