Zuta o swoim debiucie: Czuliśmy, że jest to jak spotkania przedmałżeńskie

Zuta prezentuje swój pierwszy album "To dopiero początek". Zuzanna Lipowicz i Maks Mikulski byli gośćmi audycji "Nowe w piątek", w której zdradzili kulisy powstawania płyty oraz opowiedzieli o widowiskowej trasie koncertowej.

Zuta o swoim debiucie: Czuliśmy, że jest to jak spotkania przedmałżeńskie

Zuta o debiutanckiej płycie

Foto: DABROWA SYLWIA/Polska Press/East News

Zuta, projekt tworzony przez Zuzannę Lipowicz i Maksa Mikulskiego, promuje swój debiutancki album "To dopiero początek". Artyści byli gośćmi audycji "Nowe w piątek", gdzie opowiedzieli o kulisach powstawania płyty i zdradzili, jak będzie wyglądać widowiskowa trasa koncertowa.

O debiucie, koncertach i inspiracji latami 80. Zuta w Trójce

Jak wyjaśniła Zuzanna Lipowicz, tytuł debiutanckiego albumu narodził się podczas rozmów z reżyserem koncertowym zespołu - Marcinem Starostą.

- Ten tytuł tak naprawdę podpowiedział nasz reżyser - Marcin Starosta - którego pracę będziemy mogli podziwiać już na trasie. I on, chcąc wejść bardzo w nasz świat, żeby wiedzieć, jak najlepiej z nami pracować - żeby to wyszło naturalnie i organicznie. Czuliśmy, że to trochę jak spotkania przedmałżeńskie, takie "spotkania przedpłytowe". I on stwierdził, że esencją tego wszystkiego powinno być "To dopiero początek". I bardzo się z nim zgodziliśmy - mówiła wokalistka.

Zuzanna Lipowicz podkreśliła, że koncerty zespołu będą starannie przygotowanym spektaklem. - Marcin sam wymyślił, że chciałby z nami tak pracować. Znamy się jeszcze z czasów licealnych. Pomyślałam: "No nie no… Jak reżyserować nasze koncerty? Przecież to jest taka dzikość, taka eksplozja". A potem przypomniałam sobie, koncerty, które najbardziej uwielbiam -  wszystkie były wyreżyserowane. By zrobić coś naprawdę spektakularnego, trzeba się czasem do tego przygotować.

Muzycy przyznali, że choć w ich twórczości słychać brzmienia lat 80., to nie była to decyzja świadoma. - Przez przypadek. To jakoś jest w nas zakodowane. My raczej nie idziemy takimi ścisłymi tropami, że mówimy: to mają być lata 80. i koniec. Chyba ten klimat jest nam po prostu najbliższy - wyjaśnia wokalistka

Zuta zagra w Studiu im. Agnieszki Osieckiej. Zapraszamy na niedzielny koncert

Już 21 września o godz. 19:05 Zuta zagra koncert w Studiu im. Agnieszki Osieckiej. Będzie to pierwsza okazja, by usłyszeć cały materiał z debiutanckiego albumu na żywo. Koncert będzie można zobaczyć na żywo na stronie Trójki i na naszym kanale na YouTube. 

Mateusz Wysokiński