"Zapraszamy do składania wotów nieufności"
Paweł Graś (PO): Kolejne wota, to jest okazja, żeby wykazać niekompetencję i nieprzygotowanie opozycji.
Foto: fot. PAP
Pod koniec marca klub parlamentarny Sojuszu Lewicy Demokratycznej złożył wniosek o odwołanie ministra Jacka Rostowskiego. Wczoraj posłowie z sejmowej komisji finansów zarekomendowali odrzucenie wniosku o wotum. Rzecznik rządu Paweł Graś przyznaje, że nie boi się zapowiedzi opozycji dotyczącej kolejnych wotów ani o los krytykowanego ministra finansów.
- Jeśli opozycji zależy na tym, żeby opinia publiczna zapoznała się z działaniami rządu zapraszamy do składania dalszych wniosków. Będzie to okazja, żeby ministrowie podsumowali okres swojej działalności i rozliczyli się z opinią publiczną.
Poseł Platformy Obywatelskiej podkreśla, że wiele resortów po czteroletniej kadencji może być dumnych ze swojej działalności, ale ich sukcesy trudno się sprzedają. Chodzi tutaj głównie o Ministerstwo Kultury i Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. - Chcemy opowiedzieć o tym, jak wydawać środki europejskie, bo w tym obszarze jesteśmy niekwestionowanym liderem Europy.
Paweł Graś w "Salonie politycznym Trójki" komentuje też naciski samorządowców na rząd, by ten porzucił plany wprowadzenia tzw. reguły wydatkowej, na której przyjęciu zależy szczególnie ministrowi Rostowskiemu.
- Musimy pamiętać o jednym: jeżeli zewsząd, ze wszystkich stron słyszymy nawoływania od ekspertów, ekonomistów, opozycji, że trzeba zaciskać pasa, zwalczać deficyt, to trzeba się liczyć z tym, że w walce deficytem podejmowane są działania, które nie są popularne – tłumaczy.
Polityk dodaje, że jest to najlepszy dowód na odpowiedzialność rządu i niekierowanie się popularnością. – Oszczędzać muszą wszyscy. Rząd też oszczędza, przede wszystkim na sobie.
Aby wysłuchać całej rozmowy, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.
Audycji "Salon polityczny Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o godz. 8.13. Zapraszamy.
(dmc)