Jeremy Allen White jako Bruce Springsteen w trailerze filmu o słynnym muzyku

"Deliver Me from Nowhere" to filmowy portret Bruce’a Springsteena skupiony na nagraniu niezwykle ważnego w jego karierze albumu "Nebraska". W rolach głównych Jeremy Allen White i Jeremy Strong.

Jeremy Allen White jako Bruce Springsteen w trailerze filmu o słynnym muzyku

Jeremy Allen White jako Bruce Springsteen w filmie biograficznym "Deliver Me from Nowhere"

Foto: mat. prasowe

Chłodno przyjęty, ale dziś kultowy album "Nebraska" (1982) to niezwykle ważny punkt w karierze muzycznej Bruce’a Springsteena. Muzyk, już wtedy niezwykle popularny, odszedł od rozbudowanych instrumentacji rockowych i zwrócił się w nim w kierunku surowego, organicznego folku.

Springsteen: intymny portret artysty

Biograficzny dramat "Deliver Me from Nowhere" przedstawia muzyka w przełomowym momencie, kiedy zmaga się z presją sukcesu i własnymi demonami. W takim stanie decyduje się nagrać niezwykle osobisty i intymny album "Nebraska". Rezygnuje z rozbudowanego zespołu i śpiewa, akompaniując sobie na gitarze. A całość rejestruje na 4‑ścieżkowym magnetofonie w swoim pokoju w New Jersey.


Zaśpiewać jak sam The Boss

W roli Springsteena występuje Jeremy Allen White znany z serialu "The Bear". Jego wybór początkowo wzbudził ogromne poirytowanie fanów, teraz, po obejrzeniu trailera, są zachwyceni. Niezwykle ważne jest także to, że w filmie aktor sam wykonuje wszystkie piosenki, a Springsteen chwali jego wokal i zaangażowanie.

Scott Cooper, twórca m.in. filmów "Szalone serce" (2009), "Pakt z diabłem" (2015) i "Hostiles" (2017), napisał i wyreżyserował "Deliver Me from Nowhere" na podstawie książki Warren Zanes "Deliver Me from Nowhere: The Making of Bruce Springsteen’s Nebraska" (2023). - Praca nad tym filmie była bardzo poruszająca, ponieważ pozwoliła mi zajrzeć w duszę artysty, którego zawsze podziwiałem, i dostrzec wrażliwość oraz siłę stojące za jego muzyką - stwierdził.

Bruce Springsteen i jego muzyka

Bruce Springsteen, znany jako "The Boss", zdobył sławę dzięki takim albumom, jak "Born to Run" (1975), "Born in the U.S.A." (1984), "The Rising" (2002) czy "Wrecking Ball" (2012). Utwór "Streets of Philadelphia" z filmu "Filadelfia" przyniósł mu Oscara (1994) za najlepszą piosenkę oraz nagrodę Grammy (1995).

"Nebraska" (1982) to szósty album w karierze Springsteena. Muzycznie zupełnie odmienny od poprzednich: intymny i surowy. Chłodno przyjęty w momencie wydania, z czasem został doceniony i zyskał status kultowego. Co ciekawe, dwa lata później The Boss nagrał najsłynniejszy w swojej karierze album – "Born in the U.S.A.".


Deliver Me from Nowhere" – wielkie oczekiwania

Jak widać już w trailerze "Deliver Me from Nowhere" to nie kolejny film o sławie, lecz poruszający portret artysty w krytycznym momencie swojej kariery. Już teraz, po obejrzeniu zwiastuna, krytycy i fani są wyjątkowo zgodni: film zapowiada się na "bardzo emocjonalny" i "intymny", a Jeremy Allen White w roli Springsteena jest znakomity. Wielu spodziewa się, że może produkcja może liczyć na nominacje do najważniejszych nagród w wielu kategoriach. A sam film zadebiutuje w kinach 24 października 2025 roku.

 

 

Piotr Radecki