Rapujący laureat Pulitzera. Kendrick Lamar świętuje 38. urodziny
Jednym z najważniejszych raperów ostatnich kilkunastu lat bez wątpienia był Kendrick Lamar. Nie tylko błyskawicznie wszedł ze swoimi nagraniami na szczyt. Zyskał też uznanie w środowiskach, które na rap do tej pory nie patrzyły przychylnym okiem. 17 czerwca artysta kończy 38 lat.
Kendrick Lamar uznawany jest za jednego z najlepszych raperów w historii gatunku
Foto: East News/Retna/Photoshot/REPORTER
Urodzony w 1987 roku Kendrick Lamar (wł. Kendrick Lamar Duckworth) dorastał w Compton - miejscowości, która już w przeszłości stała się jedną z ważniejszych lokacji w historii rapu. To stamtąd wywodzili się Dr. Dre, Ice Cube, The Game, Eazy-E czy Coolio. Młodzieńcze lata artysty, podobnie z resztą jak u innych wykonawców z jego okolic, naznaczone były ubóstwem (w tym bezdomnością) i starciami gangów. Sam Lamar nie był członkiem żadnej frakcji, jednak dorastał z osobami powiązanymi z Westside Pirus - odłamem gangu Bloodsów. Na własnej skórze doświadczył też tego, o czym rapowali inni wykonawcy z Compton: obserwował przemoc ze strony policji w trakcie zamieszek w Los Angeles (1992), a w wieku pięciu lat był świadkiem zabójstwa.
Jako dziecko Lamar był raczej samotnikiem. Rapowaniem zainteresował się po tym, jak usłyszał swój głos na nagraniu. Do pisania i obcowania ze słowem zachęcali go nauczyciele. W ten sposób Kendrick wszedł też w świat rymów, metafor od strony teoretycznej, a ostatecznie zakochał się w pisaniu tekstów piosenek. Choć kończąc edukację, myślał nad studiowaniem psychologii i astronomii, postanowił poświęcić się muzyce.
Kendrick Lamar: od "Section.80" do "GNX"
Pierwsze występy raper zanotował jeszcze jako uczeń szkoły średniej. Przyjął pseudonim K.Dot i zaczynał od freestyle'u i bitew rapowych. Wtedy też uwagę na niego zwrócił Dave Free; panów szybko połączyła miłość do hip-hopu oraz sitcomu "Martin". Zaznaczmy, że to ważna postać w karierze rapera. Dave występował jako hype man Lamara, a jego starszy brat pełnił rolę menadżera Kendricka. Do tego młodszy z braci Free doprowadził do zakontraktowania Kendricka w nowo utworzonym wydawnictwie Top Dawg Entertainment.
Po serii mixtape'ów (i rezygnacji z pseudonimu K.Dot) Kendrick Lamar zadebiutował w 2011 roku albumem studyjnym "Section.80". Ten zapewnił mu pierwszą wizytę na liście "Billboardu". Przy okazji zwrócili na niego uwagę bardziej doświadczeni koledzy po fachu; Snoop Dogg, Dr. Dre i The Game podczas jednego z koncertów mianowali Lamara "nowym królem Zachodniego Wybrzeża".
Na dobre na szczyt Lamar wbił się za sprawą kolejnych dwóch płyt - "Good Kid, M.A.A.D City" (2012) i "To Pimp a Butterfly" (2015) dziś uchodzą za jedne z najlepszych albumów w historii rapu. Fani i krytycy chwalą je za warstwę kompozycyjną. Każdy z nich jest bowiem opowieścią snutą przez Kendricka Lamara w kolejnych utworach. I tak pierwszy z nich to autobiograficzna historia rapera z czasów dorastania; drugi to natomiast zbiór zwierzeń Lamara oraz rozważań o dyskryminacji i depresji.
Kendrick Lamar, czyli rap godny Pulitzera
Do 2025 roku Kendrick Lamar wydał sześć albumów studyjnych, z czego ostatnim jest "GNX" (2024). W trakcie dotychczasowej kariery zdobył między innymi 22 nagrody Grammy; w ramach uroczystości z 2016 roku ustanowił też rekord pod względem największej liczby nominacji dla jednego rapera (zdobył ich 11). Do tego można dołożyć z kolei miejsce na liście 100 najbardziej wpływowych osób na świecie przygotowanej przez magazyn "Time" w 2016 roku. Za swoje dokonania otrzymał też klucze do Compton.
Na osobną wzmiankę zasługuje natomiast przyznana mu w 2018 roku nagroda Pulitzera. Wyróżnienie wręczane jest za wybitne osiągnięcia w dziedzinie dziennikarstwa, literatury pięknej i muzyki. Kendrick Lamar otrzymał je za album "Damn". Był to pierwszy Pulitzer za dokonania muzyczne przyznany artyście spoza nurtu muzyki klasycznej i jazzu.
Kamil Kucharski/k