Ekshumacje na Wołyniu. Michał Kamiński: bez tego nie można wchodzić do UE
2024-11-28, 09:11 | aktualizacja 2024-11-28, 09:11
Polska i Ukraina porozumiały się w kwestii ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej, o czym kraje poinformowały we wspólnym oświadczeniu. Na antenie Programu 3 Polskiego Radia wicemarszałek Senatu Michał Kamiński odniósł się do tej kwestii. - Nie można wchodzić do UE nie rozwiązując tej sprawy historycznej - stwierdził. Negatywnie ocenił również działania poprzedniego rządu w tej sprawie.
Zdaniem Kamińskiego kształt dyskusji na temat ekshumacji na Wołyniu jest pokłosiem rządów PiS.
- Dobrze, że ta sprawa zostaje w końcu załatwiona. (...) Bardzo źle, że relacje polsko-ukraińskie doszły do takiego momentu, a rząd PiS swoją polityką doprowadził do takiej sytuacji. (...) Nikt w Polsce nie jest zadowolony z tego, że dopiero wicepremier po tylu latach musiał powiedzieć Ukraińcom prawdę - że nie można wchodzić do UE nie rozwiązując tej sprawy historycznej - stwierdził.
Jak zauważył, nie bez znaczenia pozostają w tej sprawie relacje polskiego premiera nie tylko z samą Ukrainą, ale również z Unią Europejską.
- Ukraińcy przez lata rządów PiS byli przyzwyczajeni do zupełnie innej logiki i innego traktowania naszych polskich spraw. Skutek był taki, że po przejęciu władzy każdy z nas musiał jeździć na rolnicze protesty. To był skutek rządów PiS i obiektywnych kłopotów z ukraińskim zbożem na polskim rynku. Dziś możemy to załatwiać nie tylko dlatego, że Donald Tusk jest przyjacielem Ukrainy, ale również dlatego, że nie jest wrogiem UE - kontynuował Kamiński.
- Niezależność Nawrockiego to "polityczna ściema"? Schetyna: wszyscy to widzą
- "Wszystkie ręce na pokład" po wyłonieniu Trzaskowskiego. KO zmotywowane do walki
- "To przez lata nie było rozwiązane i bardzo bolało". Bielan o ekshumacjach ofiar Rzezi Wołyńskiej
"Tak już było"
Wicemarszałek Senatu był również pytany o kształt polskiej polityki i nadchodzące wybory prezydenckie. Jak ocenił, żadna z największych partii nie zakończy "wojny polsko-polskiej", ponieważ nie jest to w ich interesie.
- PiS nie zakończy wojny polsko-polskiej, tak, jak nie zakończy jej PO, ponieważ obie partie żyją z tego konfliktu. On jest dla nich użyteczny. Nie miałbym nic przeciwko temu, gdybym wierzył, że są [PO przyp. red.] w stanie za każdym razem wygrywać z PiS - skomentował.
Przypomniał również, że w ostatnich latach wyniki wyborów prezydenckich nie były zazwyczaj korzystne dla PO. W związku z tym Kamiński nie lekceważy kandydatury Karola Nawrockiego.
- W ostatnich 20 latach kandydat PO czterokrotnie spotykał się z kandydatem PiS w drugiej turze wyborów prezydenckich. Za każdym razem sondaże dawały zwycięstwo kandydatowi PO. (...) Wynik realny był taki, że trzy razy wygrywał kandydat PiS. Druga tura jest momentem, w którym naród kara elitę - ocenił.
Posłuchaj
***
Audycja: Bez Uników
Prowadząca: Renata Grochal
Gość: Michał Kamiński
Data emisji: 28.11.2024
Godzina emisji: 8.13
PR3/egz