Aglomeracja większa od Warszawy? Supermiasto ma powstać na Śląsku
2024-11-27, 19:11 | aktualizacja 2024-11-27, 19:11
Na Śląsku ma powstać megalopolis. Prace powoli nabierają tempa, a plany są ambitne. Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia ma być największą aglomeracją w Polsce pod względem powierzchni oraz liczby mieszkańców. Przywódcy śląskich miast widzą potencjalne korzyści, jakie może przynieść połączenie, jednak nie brakuje też wątpliwości.
Należy zaznaczyć, że utworzenie na Śląsku megalopolis nie jest niczym nowym. Rozmowy na ten temat, jak wyjaśnia prezydent Katowic Marcin Krupa, miały miejsce już przy okazji zakładania Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii w 2017 roku. Dziś jednak, tłumaczy samorządowiec, szanse na założenie supermiasta są większe.
Posłuchaj
Pora na integrację?
- To jest trochę takie "win-win", aby powstał kolejny duży ośrodek, z dużym potencjałem i dużą historią poprzemysłową. Nie tylko dla naszych mieszkańców i miast, ale przede wszystkim dla naszego kraju, a być może nawet Europy - zaznacza Marcin Krupa. - Doskonale widzimy, że właśnie w tej dzisiejszej metropolii jesteśmy miastami, które się wzajemnie ze sobą przenikają. Nie mamy takich terenów, że wyjeżdża się poza granice miasta do wsi albo lasu, i za nimi jest kolejne miasto. Wszystko jest w całości - zwraca uwagę prezydent Katowic.
Podobnego zdania jest Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. - Czas na dalszą integrację. W Polsce są już takie rozwiązania, które chcielibyśmy u nas wdrożyć z małymi różnicami. Zależy nam na tym, by zachować tożsamość niektórych gmin; dalej miałyby one swoich prezydentów i rady. Natomiast chcielibyśmy, aby kompetencje były podzielone tak jak w Warszawie - wyjaśnia rozmówca Jacka Frentzla.
Przeczytaj także
- Warszawa i Wrocław na czele rankingu przyjaznych miast
- Czarny piątek. Czy potrafimy robić zakupy "z głową"?
- Polskie lasy nie pochłaniają wystarczająco dużo dwutlenku węgla. Z czego to wynika?
Supermiasto na Śląsku? Prezydenci mają kilka "ale"
Połączenie miast miałoby pomóc w ściągnięciu do tej części Polski nowe inwestycje światowych gigantów. - Jest u nas ogromny potencjał naukowy i kapitałowy. Stąd będziemy też bardzo mocnym przeciwnikiem dla Warszawy czy Trójmiasta - ocenia Rafał Łysy, rzecznik prasowy Sosnowca.
Śląscy włodarze mają jednak pewne obawy. Prezydentka Gliwic Katarzyna Kuczyńska-Budka wskazuje, że utworzenie wielkiego miasta to szansa na efektywniejsze czy zarządzanie i spektakularny rozwój gospodarczy, ale pomysł ma kilka minusów. - Przede wszystkim to trudności natury administracyjnej czy politycznej. Każdy z tych samorządowców, liderów, musiałby te swoje ambicje mocno ograniczyć. I żeby była jasność: ja jestem na to gotowa - zaznacza prezydentka.
Połączenie dla kolejnych pokoleń
Czy utworzenie jednego miasta jest w ogóle możliwe? Pamiętajmy, że śląskie aglomeracje pod pewnymi względami ze sobą rywalizowały. Marcin Krupa wskazuje jednak, że to czas na współpracę śląskich miast. - Trochę rywalizowaliśmy między sobą, ale myślę, że dziś jest zrozumienie. Musimy coś wymyślić, aby móc się dalej rozwijać. Chcemy to robić już nie dla nas, ale dla kolejnych pokoleń. Myślę, że to jest słuszna droga - ocenia prezydent Katowic.
Kiedy natomiast mogłoby powstać megalopolis? - Ten proces, jeżeli ma nastąpić, będzie dość długotrwały i poprzedzony wieloma dyskusjami - podkreśla prezydent Chorzowa Szymon Michałek. - Idea jest dosyć ciekawa, ale czy do wprowadzenia na ten moment? Myślę, że trochę wody w rzekach jeszcze upłynie - ocenia.
***
Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Piotr Łodej
Autor materiału reporterskiego: Jacek Frentzel
Data emisji: 27.11.2024
Godzina emisji: 17.14
qch