Bielik – sztuczna inteligencja z polską duszą, która rozpozna niuanse naszego języka
2024-09-02, 14:09 | aktualizacja 2024-09-03, 13:09
Na Akademii Górniczo-Hutniczej stworzono pierwszy krajowy model językowy AI. Nazywa się Bielik i w niektórych kontekstach może być poważną konkurencją dla najpopularniejszej sztucznej inteligencji, czyli ChatGPT. Do treningu Bielika wykorzystano najszybsze obecnie superkomputery w Polsce: Heliosa i Athenę, które działają przy krakowskiej uczelni.
- Dotychczas najpopularniejsze AI, takie jak ChatGPT, nie do końca dawały sobie radę z niuansami języka polskiego.
- Bielik jest kompaktowym modelem AI, którego w odpowiedniej wersji będzie można używać na własnym telefonie komórkowym.
Posłuchaj
AI osadzone w kontekście kulturowym
Bielik to sztuczna inteligencja, ale z polską duszą. To ważne, gdyż chociaż już wcześniej z modelami językowymi mogliśmy się kontaktować po polsku, jednak nasz rodzimy kontekst kulturowy nie był dobrze rozpoznawany.
– Bielik być może nie jest tak mądry, jak te duże modele, z którymi możemy wchodzić w interakcję poprzez ChatGPT, ale będzie lepiej odpowiadał po polsku, będzie lepiej osadzony w naszych realiach kulturowych – tłumaczy Marek Magryś, zastępca dyrektora ds. komputerów dużej mocy z Akademickiego Centrum Komputerowego Cyfronet AGH. – I to są takie zalety, które powodują, że w zastosowaniu np. do obsługi klienta w języku polskim czy analizy polskich tekstów będzie po prostu lepszy – wskazuje.
Tu lepszy, tam gorszy
Choć pod względem wykorzystywanych zasobów Bielik nie może konkurować z zagranicznymi konkurentami, w pewnych aspektach jest od nich lepszy. W innych znów – gorszy.
– Po pierwsze chata GPT nie można uruchomić lokalnie, nie można z niego korzystać bez chmury obliczeniowej i pod tym względem Bielik ma znaczną przewagę. Z drugiej strony ChatGPT i inne otwarte modele międzynarodowe mogą mieć zawartą w sobie większą wiedzę niż Bielik. To wynika z tego, że nie były budowane pod kątem kompaktowości – przyznaje dyrektor Magryś.
Tymczasem jednym z głównych celów podczas budowy Bielika było właśnie stworzenie modelu na tyle kompaktowego, żeby w odpowiedniej wersji każdy mógł go uruchomić nawet w swoim telefonie komórkowym.
Przeczytaj także:
- Voicebot – nie będziesz musiał z nim rozmawiać. Masz prawo do rozmowy z człowiekiem
- Sztuczna inteligencja – największe wyzwanie dla szkół i nauczycieli
- Sztuczna inteligencja: przydatna i potrzebna, czy jednak niebezpieczna?
- Kto jest lepszy: sztuczna inteligencja czy ludzki mózg? Odpowiedź jest znana
Bielik rozumie niuanse językowe
Jednak najważniejszym aspektem wydaje się osadzenie go w lokalnych, czyli naszych, polskich realiach kulturowych. – Celem było to, żeby zbudować model (…) który będzie rozumiał niuanse występujące w budowie zdań czy używaniu pewnych słów języka polskiego – wskazuje ekspert z AGH. – To jest bardzo ważne, jeżeli chcemy używać Bielika do przetwarzania np. tekstów prawnych czy medycznych, gdzie często spotykamy się ze zdaniami wielokrotnie złożonymi, specyficznym słownictwem zastosowanym w konkretnym kontekście. I duży, międzynarodowy model ogólnego przeznaczenia może mieć problemy, żeby sobie z tym poradzić - dodaje.
***
Tytuł audycji: Piknik Naukowy
Prowadzi: Monika Suszek
Data emisji: 2.09.2024
Godzina emisji: 10.30
pr/wmkor