Polacy chcą szybkiej ścieżki rozwodowej u notariusza. Ministerstwo analizuje pomysł
2024-08-09, 20:08 | aktualizacja 2024-08-09, 20:08
Blisko ¾ Polaków chce możliwości szybkich rozwodów, które załatwiałoby się nie w sądzie, ale u notariusza – takie wnioski płyną z raportu "Potyczki rozwodowe młodych Polaków". W Ministerstwie Sprawiedliwości trwają analizy tego pomysłu. Czeka nas rozwodowa rewolucja?
- W ostatnich latach średnio orzekano w Polsce ok. 60-65 tys. rozwodów rocznie. Jednak w pierwszej połowie tego roku orzeczono już 39 tys. rozwodów, co może wskazywać na wyraźną tendencję wzrostową.
- Równocześnie w ostatnich latach bardzo wyraźnie spada liczba małżeństw. Oznacza to, że nawet przy stałej liczbie rozwodów, coraz większy procent formalnych związków kończy się rozwodem: wg najnowszych danych ok. 1/3 małżeństw.
Raport "Potyczki rozwodowe młodych Polaków" wskazuje, że ponad 72 procent Polaków chce szybkich rozwodów u notariusza. Dotyczy to przede wszystkim młodszych osób, tj. w wieku 18-35 lat, które często dążą do szybkiego i bezproblemowego załatwiania tego typu spraw. Nie bez znaczenia jest też kwestia obniżenia kosztów w przypadku takiego załatwienia kwestii rozwodowych.
Szybko, sprawnie i łagodnie
Kwestie rozwodowe nigdy nie są łatwe, a bywa i tak, że mimo porozumienia obu stron, postępowanie ciągnie się bardzo długo. Polacy, a szczególnie młode pokolenie, chcą zmian w tej kwestii. Stad pomysł na szybkie rozwody, które można by załatwić u notariusza.
– Kiedy pojawi się trudna sytuacja życiowa i kiedy zdecydują się na rozwód, znaczna większość ludzi chce, aby przebiegło to szybko, sprawnie i w miarę możliwości łagodnie. Oczywiście, zapewne patrzą też na koszty – mówi Kamil Jura, prawnik, mediator i współautor raportu.
I od razu zastrzega, że pomysł dotyczy to jedynie tych wypadków, kiedy małżonkowie dojdą do porozumienia i będzie to rozwód bez orzekania o winie. – Taki pomysł, ale nie projekt, jest teraz analizowany w Ministerstwie Sprawiedliwości – wskazuje.
Przeczytaj także
- Polacy nie chcą wywlekać "brudów" na zewnątrz. Rozbieżność charakterów główną przyczyną rozwodów
- Niezgodność charakterów, zdrada, nadużywanie alkoholu. Dlaczego Polacy się rozwodzą?
Co ustala sąd, a co notariusz?
Jednocześnie Trójkowy gość uważa, że do takiej zmiany prawa może w ogóle nie dojść. Spowodowane jest to faktem, że w polskim systemie prawnym powodem uzyskania rozwodu jest "trwały i zupełny rozkład pożycia małżeńskiego". Bez tego, de facto nikt w Polsce nie może się rozwieść.
– Czyli małżeństwo musi się rozpaść w taki sposób, że nie ma żadnych widoków na przyszłość, na powrót do właściwiej relacji. A wszystkie więzi – fizyczne, uczuciowe i gospodarcze – zostały przerwane. I obecnie to ustala sąd – tłumaczy. – A jak to rozwiążemy w przypadku notariusza? Damy mu jakieś kompetencje? Wątpię – stwierdza.
Tani i szybki rozwód? W mediacji nadzieja
Kamil Jura zwraca uwagę, że w chwili obecnej wykorzystanie mediacji umożliwia stosunkowo szybkie przeprowadzenie rozwodu. – Kiedy sąd dostaje pozew o rozwód wraz z ugoda mediacyjną, która zwiera wszystkie elementy wchodzące w skład rozwodu, łącznie z ustaleniem przesłanki rozwodowej jaką jest "trwały i zupełny rozkład pożycia małżeńskiego", wtedy sad ma wszystko – wyjaśnia.
I przyznaje, że usługi mediacyjne cieszą się coraz większą popularnością właśnie z powodu uproszczenia i przyspieszenia procedur, które w innym wypadku mogą być bardzo czaso- i kosztochłonne.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Krzysztof Łoniewski
Gość: Kamil Jura (prawnik, mediator, współautor raportu "Potyczki rozwodowe młodych Polaków")
Data emisji: 9.08.2024
Godzina emisji: 16.38
pr