Web3 – czy internet nowej generacji zmieni nasze życie?
Czy dzieła zapisane w postaci cyfrowych tokenów są przyszłością sztuki? Dlaczego internet nowej generacji Web3, oparty na technologii blockchain, jest o wiele lepszy od dotychczasowego? Tomasz Żąda próbował uzyskać odpowiedź na te pytania w rozmowie z przedstawicielami kolektywu artystyczno-programistycznego thePolacy.
Cyfrowe dzieła sztuki cieszą się coraz większym powodzeniem
Foto: Shutterstock/Rokas Tenys
- Blockchain to technologia szyfrowania danych, na której opiera się m.in. rynek krypowalut.
- Po sukcesie związanym z emisją w sieci 2137 obrazów w stylu pixel art, pod koniec kwietnia 2024 roku artyści z kolektywu thePolacy opublikowali nową kolekcję dzieł sztuki o nazwie "thePolki".
- Już w pierwszym tygodniu po emisji sprzedała się blisko połowa z 777 opublikowanych obrazków. Pokazuje to, że cyfrowa sztuka ma w Polsce coraz więcej zwolenników.
Ozzy i Kojak są członkami kolektywu artystyczno-programistycznego o nazwie thePolacy. Jak twierdzą, ich głównym celem jest pokazanie rodakom korzyści, jakie daje nowy model internetu, tzw. Web3. – To jest internet, w którym dane możesz trzymać naprawdę przy sobie. Do tej pory dane, które udostępniasz na portalach społecznościowych, należą do tych portali – mówi Kojak.
Dane w internecie trzeciej generacji zabezpieczone są kryptografią matematyczną, podobną do tej, jaka stosowana jest w przypadku kryptowalut. Bazuje ona na technologii zwanej blockchain.
Edukacja cyfrowa przez sztukę
ThePolacy prowadzą równolegle działalność artystyczną nowego rodzaju. Polega ona na tworzeniu dzieł sztuki w postaci tokenów NFT. Zaczęli w 2021 roku od kolekcji pt. "thePolacy", złożonej z 2137 obrazków, które w żartobliwy sposób pokazywały polski naród wraz z jego przywarami. W 2024 roku ukazała się kontynuacja tamtej kolekcji o nazwie "thePolki".
– Poprzez tworzenie tych cyfrowych dzieł staramy się wprowadzić Polaków do świata opartego na kryptografii, do internetu, który jest naprawdę magiczny. To, w jaki sposób obecnie funkcjonuje internet, zostało nam w jakiś sposób narzucone przez korporacje i duże firmy, natomiast tak nie musi być – tłumaczy Kojak.
ThePolacy chcą sprawić, aby coraz więcej ludzi trzymało swoje osobiste dane we własnych portfelach cyfrowych, a nie na serwerach prywatnych firm. – Jeśli taki, dajmy na to, Facebook upadnie, to mnie to nic nie obchodzi, bo ja mam dane przy sobie – mówi Kojak.
Obrazek we własnym portfelu
Cyfrowe obrazy można kupować na wirtualnych rynkach dzieł sztuki. Oczywiście, niemal każdy bez trudu może wykonać własną kopię danego obrazka, ale nie będzie to już oryginalny token, którego unikatowość – a co za tym idzie także wartość rynkową – można zweryfikować w sieci. – Dzięki internetowi Web3 kryptograficznie potwierdzamy, że dana sztuka należy do nas – zapewnia Kojak.
– W momencie, gdy jest to własność na moim portfelu kryptograficznym, mogę wystawić ją na sprzedaż, a następnie cieszyć się zyskiem – dodaje Ozzy.
Czytaj też:
- Nadchodzi Web 3.0. Sprawdź, na czym może polegać trzecia generacja Internetu
- Resort finansów pracuje nad przepisami o kryptoaktywach. Ma być lepszy nadzór i ochrona inwestorów
***
Tytuł audycji: Program środka
Prowadzi: Tomasz Żąda
Goście: Kojak i Ozzy (kolektyw thePolacy)
Data emisji: 13.05.2024
Godzina emisji: 13.12
kc/kormp