Dziennikarz na wojnie. Gdzie kończy się rola korespondenta wojennego, a zaczyna uczestnictwo?
2024-04-19, 13:04 | aktualizacja 2024-04-20, 15:04
Zawód ten wymaga ogromnej odwagi, szczęścia, empatii, ale też doskonałego warsztatu. Pracują w nim głównie mężczyźni, choć ostatnio coraz częściej pojawiają się także kobiety. Reporterzy wojenni. Na czym polega ich praca? Co najbardziej zapada im w pamięć? Gośćmi "Klubu Trójki" byli Agata Grzybowska oraz Wojciech Cegielski.
- Reporterzy i korespondenci wojenni relacjonują dramatyczne zdarzenia rozgrywające się nieraz na obcej ziemi.
- Czy dziennikarze i korespondenci wojenni są w tanie zachować obiektywizm? Czy w ogóle jest to możliwe?
- Jak postępują, gdy wojna zagraża im bezpośrednio? Czy nadal są w stanie relacjonować śmierć ludzi i zmiany polityczne?
- Po raz pierwszy wyjechałam do Syrii w 2013 roku. Zaczęłam wtedy pracę w gazecie jako fotoreporterka. Było to dla mnie o tyle istotne, że przyjmując się tam, wiedziałam już, że nie chcę pracować na ulicach Warszawy. Zależało mi na wyjazdach i na tym, żeby szef wysyłał mnie za granicę, gdy coś się dzieje - powiedziała w "Klubie Trójki" Agata Grzybowska, fotoreporterka wojenna.
"Musiałam pokazać, że jestem w stanie dotrzeć na miejsce i przywieźć rzetelne materiały"
- Gdy przyszłam do pracy, zetknęłam się przede wszystkim z wysokimi mężczyznami. Sama jestem niewielkiego wzrostu. Co więcej, nikt nigdy w życiu nie myślałby o tym, żeby wysłać kobietę do strefy wojny. Musiałam przebrnąć przez to wszystko i pokazać, że mogę wyjechać, że jestem w stanie dotrzeć do celu i że potrafię przywieźć rzetelne materiały z miejsca wojny. W samym tylko pierwszym roku pracy, 2013, zrobiłam trzy wyjazdy. To była Syria, Uganda i Rumunia - zaznaczyła w Trójkowej rozmowie.
JEJ HISTORIA/HER STORY! – AGATA GRZYBOWSKA/ Dom Spotkań z Historią
- Reporter wojenny Marcin Ogdowski: do wojny można się przyzwyczaić
- Wojciech Cegielski: wojnę łatwiej opisać obrazem niż dźwiękiem
"Irak został mi w głowie"
- Mój początek był zupełnym zaskoczeniem, nie tego się spodziewałem. Gdy byłem jeszcze w liceum, interesowałem się już newsami. Trwała wojna w Iraku. Przewijały mi się z niej obrazki, głównie w telewizji, którą oglądałem wtedy z rodzicami. Widziałem cywilny Irak. Palmy i architekturę. Zafascynowało mnie to, a Irak został mi w głowie - powiedział Wojciech Cegielski, szef Informacyjnej Agencji Radiowej, korespondent wojenny.
"Inni ludzie i inne historie"
- Pracę zacząłem jako reporter miejski w Krakowie, a w 2003 roku rozpoczęła się wojna w Iraku z udziałem polskich żołnierzy. Polskie Radio już wtedy wysłało tam reporterów, mieliśmy nawet specjalne studio na miejscu. Gdy przeprowadzałem się z Krakowa do Warszawy, dostałem propozycję, żeby tam pojechać. A ponieważ miałem Irak z tylu głowy, pomyślałam: "dlaczego nie". Podczas transferu w ogóle nie myślałam o tym, że będę zajmował się wojna i że wyjadę. Co ciekawe, nie mam już dziś sentymentu do Iraku. Trochę wyszło przypadkiem i okazało się, że to jest to, co lubię. Nie dlatego, że wojna, ale dlatego, że byli tam inni ludzie i inne historie - podsumował Wojciech Cegielski.
Posłuchaj
"Civil War" Alexa Garlanda
- Przyczyną podjęcia rozmowy na temat dziennikarstwa wojennego był film "Civil War" w reżyserii Alexa Garlanda.
- Stany Zjednoczone balansują na krawędzi upadku. Skorumpowany prezydent wzywa obywateli do walki przeciwko "sojuszowi z Florydy i zachodnim siłom Teksasu i Kalifornii".
- Fotografka wojenna Lee (Kirsten Dunst) wraz z grupą dziennikarzy próbuje dostać się do Waszyngtonu, będącego epicentrum dramatycznych wydarzeń, by przeprowadzić ostatni wywiad z prezydentem.
- W tej misji towarzyszy im ambitna, lecz niedoświadczona dziennikarka Jessie (Cailee Spaeny). Lee, mimo początkowej niechęci, zostaje jej mentorką…
- Przeczytaj: "Civil War". Alex Garland o wojnie domowej w USA niebezpiecznie blisko rzeczywistości"
CIVIL WAR | zwiastun PL/YouTube Monoliyh Films
***
Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Michał Nogaś
Data emisji: 18.04.2024
Godzina emisji: 20.05
zch/wmkor