Przemoc seksualna. Jak potem odzyskać siebie? [POSŁUCHAJ REPORTAŻU]
2024-03-19, 09:03 | aktualizacja 2024-03-19, 12:03
Mówi się, że kobiety mają intuicję i szybko odczytują sygnały wskazujące na zagrożenie. Dlaczego zdarza się, że znaki ostrzegawcze, wysyłane przez otoczenie, trudno odebrać na czas?
Ola, bohaterka reportażu, zmagała się z traumą i syndromem ofiary po gwałcie. Dziś mówi, że kocha i jest kochana. Nie chce, by inni myśleli o niej jako osobie, która doświadczyła przemocy seksualnej.
– Myślę o sobie, że po prostu mam doświadczenie gwałtu. Natomiast jednym z największych problemów, które napotkałam niedługo po tym doświadczeniu, jest to, że ludzie po prostu nie potrafią o tym rozmawiać. Dlaczego mam o sobie myśleć jako ofiara, skoro udało mi się to przetrwać? – pyta retorycznie kobieta.
Ola opowiada o tym, w jaki sposób, dzięki ciężkiej pracy nad sobą, odzyskała podmiotowość i sprawczość po dramatycznym wydarzeniu, którego omal nie przypłaciła życiem. – Nie popadłam w rozpacz. Wyleczyłam się ze strachu. (...) Doszłam do takiego punktu, w którym zdecydowałam, że będę żyła trochę odważniej i odpowiedzialniej.
Posłuchaj
Centrum Praw Kobiet, powołując się na policyjne statystyki, informuje, że co roku w Polsce dochodzi do 1800-2300 gwałtów. Z kolei ze statystyk Niebieskiej Linii wynika, że rocznie ofiarą gwałtu pada 30 tys. polskich kobiet. Ale – jak alarmują eksperci – ta liczba może być nawet dwa razy większa, bo wiele ofiar zwyczajnie wstydzi się zgłosić się na policję. Dodatkowym czynnikiem, który wyzwala w kobietach niechęć do takiego zawiadomienia, jest to, że stają się one ofiarami swoich najbliższych. Aż 80 proc. wszystkich sprawców gwałtów jest wcześniej znanych kobiecie.
Czytaj także:
- "116 111" – nowy program w Trójce. Pomagamy dzieciom w kryzysie [POSŁUCHAJ]
- Co się dzieje ze zdrowiem psychicznym naszych dzieci? Jak im pomóc?
***
Tytuł reportażu: Po
Autorki reportażu: Magda Skawińska, Urszula Żółtowska
Data emisji: 18.03.2024
Godzina emisji: 22.06
pr/kc/wmkor