Polska emigracja we Francji: premiera dokumentu "Moje polskie korzenie"
2023-12-01, 15:12 | aktualizacja 2023-12-01, 15:12
"Moje polskie korzenie" to tytuł dokumentalnego filmu, którego premiera odbyła się wczoraj w ambasadzie RP w Paryżu. To pełna wzruszeń i faktów historia polskiej emigracji nad Sekwaną i Loarą. Wydarzenie odbyło się z okazji 100 rocznicy masowego przybycia Polaków do północnej Francji. Film już za kilka dni będzie można obejrzeć w mediach społecznościowych.
- Po zakończeniu I wojny światowej, dzięki umowie polsko-francuskiej, do Francji ruszyła masowa emigracja z terenów Polski. Oblicza się, że w ciągu 15 lat (1919-1934) wyjechało ok. miliona Polaków.
- Po zakończeniu II wojny światowej komunistyczny rząd Polski bardzo aktywnie zachęcał emigrantów do powrotu do ojczyzny. W dużej mierze skutecznie.
Polska emigracja do Francji w latach 20. XX wieku
W wyniku I wojny światowej cała północna część Francji była bardzo poważnie zniszczona, brakowało też rąk do pracy w tamtejszych kopalniach i hutach. Dlatego 3 września 1919 roku Polska i Francja podpisały umowę imigracyjno-emigracyjną, która zapoczątkowała masową emigrację Polaków do Francji. Wyjeżdżali mieszkańcy z różnych regionów kraju, chociaż szczególnie cenieni byli Ślązacy z doświadczeniem górniczym. Stosunkowo dobre warunki życia (przynajmniej początkowo) powodowały, że wyjeżdżały całe rodziny. Polscy emigranci szybko stworzyli na północy Francji (a także w południowym rejonie Belgii) stosunkowo silny i rozwinięty ośrodek polonijny, który działał przez blisko 20 lat.
Po zakończeniu II wojny światowej większa część emigrantów skuszona obietnicami rządu komunistycznego wróciła do Polski w latach 1946-1949. Te wyjazdy były często naznaczone rodzinnymi tragediami: wracać chcieli przede wszystkim ci, którzy wyjechali z Polski, jednak ich dzieci, urodzone i wychowane we Francji, przeważnie nie czuły związku z ziemią przodków. Wyjazd wraz z rodzicami do Polski oznaczał zerwanie wszelkich kontaktów z miejscem, które uważali za swoją ojczyznę, i rozpoczynanie wszystkiego od nowa w kraju, którego kompletnie nie znali. Z kolei pozostanie we Francji oznaczało rozłąkę z najbliższymi, dla niektórych, jak się okazało, na zawsze.
Duma z więzi z Polską
Dokument "Moje polskie korzenie" przedstawia świadectwa pięciu potomków polskich emigrantów. – Te osoby są bardzo dumne ze swoich więzi z Polską. Są osoby, które od dzieciństwa wzrastały w kulturze polskiej, i osoby, które dopiero w pewnym momencie swojego życia doznały tzw. olśnienia: "Przecież jestem związana/związany z polskim narodem, polską historią! Muszę to potwierdzić: uzyskać polski paszport" – opowiada Jolanta Niedziela-Thebault, pracowniczka polskiej ambasady w Paryżu i współautorka filmu.
Wieczór wokół krótkiego metrażu pt. "Mes racines polonaises"/ YouTube iFrancja
Francuzi za mało wiedzą
– Oglądając ten film, muszę przyznać, że byłam bardzo wzruszona: kiedy ma się polskie korzenie, to jest się romantykiem. A my jesteśmy bardzo przywiązani do naszych korzeni – przyznaje Elisabeth Duda, polsko-francuska aktorka i prezenterka telewizyjna, której dziadkowie ze strony ojca pochodzą z Makowa Podhalańskiego. – Mówi się, że w latach 1919-1935 przyjechało 700 tys., a tak naprawdę to jest milion Polaków. I oni odbudowali Francję, która po I wojnie światowej była totalnie zniszczona – tłumaczy.
– Wydaje mi się, że Francuzi za mało o tym mówią – dodaje.
Elisabeth Duda pracuje obecnie nad polsko-francuską produkcją opowiadającą o losach polskich emigrantów we Francji.
Przeczytaj także:
- 20. Millennium Docs Against Gravity rezonuje ze współczesnością
- Krzysztof Kieślowski - reżyser życia. Filmy, które musisz zobaczyć
- Czy można zrobić festiwal filmów dokumentalnych... dla młodych? Rusza Let's Doc Festiwal
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Radosław Nałęcz
Autor materiału reporterskiego: Stefan Foltzer
Data emisji: 1.12.2023
Godzina emisji: 8.15
pr