Wybory parlamentarne w Holandii: "Wilders jest politykiem, który od lat buduje pozycję na krytyce UE i islamu"

• W holenderskich wyborach, które odbyły się w środę 22 listopada, "Partia Wolności" (PVV) Geerta Wildersa zdobyła 24 procent głosów, co przekłada się na 37 mandatów w 150-osobowym parlamencie.
• Nie jest pewne, czy Wildersowi uda się stworzyć rząd: potrzebuje minimum 76 głosów, co w niezwykle rozdrobnionym parlamencie - zasiadają w nim przedstawiciele aż 15 komitetów wyborczych.

Wilders od dwóch dekad jest znaną postacią na arenie politycznej Holandii: kilkukrotnie zajmował 2-3 miejsce w wyborach. Wydawało się, że jego poparcie stoi w miejscu na poziomie 11-13 procent, ale nigdy wyborów nie wygra. – Jest więc to pewne zaskoczenie, ponieważ aż tak dobrego wyniku "Partii Wolności" nikt się nie spodziewał.

Holandia po wyborach

Jeszcze 2-3 miesiące temu wydawało się, że Wilders dostanie 11 do 13 procent, a ostatecznie dostał 24. Podwoił więc liczbę mandatów, które miał w holenderskim parlamencie w poprzedniej kadencji - mówi Kacper Kita z portalu nowylad.pl. I dodaje: - Oczywiście zobaczymy, czy będzie w stanie stworzyć rząd, bo to jest dalece nieoczywiste: będzie się musiał bardzo postarać.

Czy Wildersowi uda się stworzyć rząd?

Nie można tego wykluczyć, bo ma najwięcej, 37 mandatów. Jednak będzie do tego potrzebował ponad drugie tyle, czyli 76. mandatów. - A holenderska scena polityczna jest bardzo rozdrobniona: jest aż 15 komitetów wyborczych, które wprowadziły posłów. Największy ma 37 posłów, najmniejszy tylko jednego, ponieważ parlament holenderski nie ma progu wyborczego – wskazuje Trójkowy gość. Stworzenie rządu będzie prawdopodobnie trwało wiele miesięcy, zanim większość z Wildersem, albo większość bez Wildersa, się ukonstytuuje.

Kim jest Geert Wilders?

Wilders jest politykiem, który od lat buduje swoją pozycję na krytyce Unii Europejskiej, islamu i imigracji islamskiej. Miał wiele kontrowersyjnych wypowiedzi w stylu porównania Koranu do „Mein Kampf”, porównania Mahometa do Hitlera, stwierdzenia, że Koran to książka faszystowska, więc powinna być zakazana. - Z jednej strony on miał swoją bazę kilkunastu procent ludzi podatnych na ten przekaz, z drugiej strony mieliśmy protesty  rolników wobec polityki unijnej. Trzeba wreszcie zauważyć, że inne partie prawicowe osłabły - tłumaczy sukces "Partii Wolności" Kacper Kita.

Posłuchaj

46:26

Partia Geerta Wildersa wygrała wybory w Holandii (Świat do trzeciej)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Posłuchaj

51:30

W tym tygodniu Parlament Europejski przyjął propozycję zmian traktowych (Świat do trzeciej)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Ponadto w audycji:

• Aktualna sytuacja w strefie Gazy, po wejściu w życie zawieszenia broni związanego  z przekazywaniem części zakładników - Wojciech Cegielski;
• Dlaczego w albańskim parlamencie podczas debaty budżetowej doszło do mrożących krew scen, gdy na sali plenarnej odpalono racę i doszło do bójki - Piotr Piętka;
• Jak będzie wyglądać gospodarka Argentyny po radykalnej prywatyzacji proponowanej przez nowego prezydenta - Monika Suszek;
• Sprawa CEO OpenAI i rozwiązania legislacyjne dotyczące sztucznej inteligencji. Gość: Wojciech Mościbrodzki, WSB Merito w Gdańsku;
• W tym tygodniu Parlament Europejski przyjął propozycję zmian traktowych. To pierwszy krok, zmianę musi przyjąć Rada Europy. Co zmieniają proponowane nowelizacje traktatów europejskich, wyjaśni Jakub Witkowski.

***

Tytuł audycji: Świat do trzeciej
Prowadzi: Karol Gnat
Data emisji: 25.11.2023
Godziny emisji: 13.09, 14.06

pr/mgc