Codzienność z odrobiną szaleństwa, czyli życie wielodzietnej rodziny [POSŁUCHAJ REPORTAŻU]
2023-11-14, 11:11 | aktualizacja 2023-11-27, 08:11
– W domu jest zawsze bardzo głośno, czasem brakuje tej prywatności. Ciągle trzeba krzyczeć "proszę, zamknij drzwi", bo ciągle ktoś wchodzi – przyznają zgodnie bohaterowie reportażu. – Rodzaj chaosu jest, ale pod koniec dnia to wszystko jakoś się układa – przekonuje Adam, tata siódemki dzieci.
- Dom pełen dzieci, radości i trudów. "Rodzaj chaosu jest" – codzienność dużej rodziny.
- Wielodzietna rodzina. Jak znaleźć czas na wszystko?
- Rodzice i rodzeństwo, czyli wsparcie, które pomaga realizować swoje pasje.
– To jesteśmy my, Dorota i Adam, oraz nasza najstarsza córka Julia, będzie kończyć siedemnaście lat niedługo. Potem jest Helenka, ma czternaście lat, jest w ósmej klasie. Potem jest Jakub, nasz najstarszy syn, ma dwanaście lat, chodzi do szóstej klasy, następnie jest Franek, chodzi do piątek klasy, i Konrad, który chodzi do drugiej klasy i ma osiem lat skończone. Potem jest Karolinka, która skończy niedługo siedem i jeszcze Celinka, która chodzi do przedszkola. Ma pięć lat skończone – mówi mama Dorota, przedstawiając całą rodzinę.
Odkrywanie radości czy tylko trudności?
Jeszcze wciąż na samo hasło "wielodzietna rodzina" niektórzy pukają się w głowę. Obraz takiej rodziny kojarzy się z brakiem czasu na wszystko, na własne pragnienia, wypoczynek, wakacje.
Przeczytaj także:
- Rodzicielstwo nieidealne. Jak uczyć się bycia rodzicem? Reportaż "Rodzice w szkolnej ławce" [POSŁUCHAJ]
- Remigiusz Farbotko: wróciliśmy z emigracji, to nie był dla nas szok kulturowy
- Rodzinna pasja. "Życie w pełni zrównoważone" [POSŁUCHAJ REPORTAŻU]
Oczyma wyobraźni można zobaczyć zasiłki, MOPS-y i MOPR-y, dziurawe buty, i ten alkohol, lejący się strumieniami. Czy to prawda? Okazuje się, że to, co dla jednych jest patologią i życiowym dramatem, dla innych może być szczęściem i fantastycznym odkrywaniem piękna. Oczywiście nie bez trudu.
Rodzina, która wróciła do kraju
Adam i Dorota poznali się na pielgrzymce do Santiago de Compostella. Spędzili kilkanaście lat za granicą. Uczyli się, pracowali, żyli, wychowywali dzieci. Jednak zawsze chcieli wrócić do kraju, w którym się urodzili. Po latach dojrzeli do tej decyzji i wrócili z emigracji.
Na początku były radość i ekscytacja, ale też obawa przed przyszłością. Dziś mają siedmioro dzieci. Sześcioro z nich urodziło się za granicą. Adam w Hiszpanii obronił doktorat, pracuje w międzynarodowej firmie bankowej. Jego żona obroniła doktorat z biotechnologii. Na tym etapie życia całkowicie poświęciła się wychowaniu dzieci, ale w przyszłości chciałaby wrócić do zawodu.
Posłuchaj
Wsparcie, które zapewnia rozwój
Dzięki wsparciu państwa i programom socjalnym jest im łatwiej i mogą sobie na to pozwolić. Traktują to jako normę, którą obserwowali i korzystali z niej również w Niemczech, Hiszpanii czy Luksemburgu. O rodzinie, która trzyma się razem, wspiera i rozwija pasje, opowiemy w reportażu "Karolinka" w realizacji Jacka Puchalskiego.
"Karolinka" – reportaż Andrzeja Urbańskiego o wielodzietnej rodzinie pełnej pasji/Polskie Radio
***
Tytuł reportażu: "Karolinka"
Autor reportażu: Andrzej Urbański (Polskie Radio Gdańsk)
Data emisji: 13.11.2023
Godzina emisji: 22.17
gs