Media publiczne zagrożone. Mularczyk: PO podejmie wszelkie próby, by był monopol informacyjny

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail

- Jest duże zagrożenie, że PO podejmie wszelkie próby, by w Polsce był monopol informacyjny, jestem co do tego przekonany, widząc choćby, jaka jest presja na pana prezydenta, z ilu stron idą ataki, by nie działał według swoich konstytucyjnych uprawnień - powiedział w Programie 3 Polskiego Radia Arkadiusz Mularczyk, wiceminister spraw zagranicznych.

- Po formalnym przejęciu władzy, może do niego nie dojdzie, mam nadzieję, będzie wielka presja na to, by w mediach polskich był monopol informacji – powiedział Arkadiusz Mularczyk.

W obronie wolności mediów wystosowano apel, który podpisywany jest przez środowisko dziennikarskie.

"Słyszymy skandaliczne zapowiedzi politycznych czystek w mediach publicznych i prywatnych. Grozi się zemstą dziennikarzom pracującym w mediach ogólnopolskich i regionalnych. Tworzone są listy proskrypcyjne dziennikarzy, których ma dotknąć faktyczny zakaz uprawiania zawodu. Taka sytuacja zdarza się po raz pierwszy w Polsce od 1989 r. i przypomina praktyki żywcem wyjęte ze stanu wojennego" - czytamy w nim.

Wszystkie działania mające zmienić sytuację prawną medialnych spółek Skarbu Państwa, które nie są podejmowane na drodze ustawodawczej, będą ciężkim łamaniem prawa - ocenił przewodniczący Rady Mediów Narodowych Krzysztof Czabański, odnosząc się do zapowiedzi opozycji dotyczących zmian w mediach publicznych.

"To, co się dzieje, jest bardzo groźne"

Wśród sygnatariuszy listu jest m.in. Dorota Kania, która zwróciła uwagę w Polskim Radiu 24, że nie jest to tylko apel do polityków. - Pokazujemy również stanowisko mediów sprzyjających opozycji. W ostatnich dniach, od wyborów, pokazują się np. w "Gazecie Wyborczej" listy proskrypcyjne, kogo należy zwolnić. Wymieniani są m.in. dziennikarze Polska Press jako "do zwolnienia". Mało tego, wpisy w mediach społecznościowych jednego z pracowników TVN wskazują na to, jak dalece posunięta jest nienawiść. Można przeczytać, że niektórzy dziennikarze nie powinni nigdzie znaleźć pracy. Sytuacja przypomina czarną noc stanu wojennego, gdy publikowano nazwiska dziennikarzy, którzy nie mogli wykonywać zawodu. Zastanawiam się, czy dojdzie do momentu, że pozbawi się nas prawa do wykonywania zawodu. To, co się dzieje, jest bardzo groźne. Wskazywanie na dziennikarzy Polskiego Radia, TVP, Polska Press, mówienie o mediach publicznych jako o "szkodniku", tego jeszcze nie było - powiedziała Dorota Kania. 

 ***

Tytuł audycji: Salon polityczny Trójki
Prowadzi: Karol Gnat
Gość: Arkadiusz Mularczyk (wiceminister spraw zagranicznych)
Data emisji: 27.10.2023
Godzina emisji: 08:45

pg/gs

Polecane