Elektryczne maszyny zamiast spalinowych – czy to realne?
2023-10-18, 13:10 | aktualizacja 2023-10-18, 21:10
Czy elektryczne koparki, dźwigi i spychacze zagoszczą już wkrótce na masową skalę na naszych budowach? Na razie chyba nie ma na to szans, ze względu na ich wysoką cenę.
- Niemal jedna czwarta emisji dwutlenku węgla może pochodzić z maszyn pozadrogowych, które pracują na budowach, przy wycinkach lasów czy w kopalniach – szacują eksperci z Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.
- Stan Kalifornia i niektóre europejskie stolice podejmują działania zmierzające do zastąpienia spalinowych maszyn ich elektrycznymi odpowiednikami.
- Koszty eksploatacji "elektryków" są niskie, jednak cena ich zakupu wciąż pozostaje zaporowa.
Napędzane silnikami spalinowymi specjalistyczne maszyny pozadrogowe, takie jak koparki, dźwigi czy spychacze, używane są przez wiele branż: od budów, przez kopalnie i porty, po wycinkę lasów. Szacuje się, że mogą odpowiadać nawet za blisko jedną czwartą światowej emisji dwutlenku węgla. – To jest olbrzymi udział w tym, co szkodzi naszemu powietrzu, którym na co dzień oddychamy – uważa Aleksander Rajch z Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.
W niektórych częściach świata już podjęto działania zmierzające do ograniczenia tego szkodliwego wpływu maszyn na nasze środowisko. Kalifornia do 2040 roku ma zamiar przejść w całości na zeroemisyjne urządzenia elektryczne. Także niektóre europejskie stolice, takie jak Londyn, Oslo, Kopenhaga czy Helsinki, preferują w przetargach firmy, które korzystają z tego typu maszyn.
Jakie są zalety elektrycznych koparek?
– Z założenia maszyny elektryczne są znacznie tańsze, biorąc pod uwagę eksploatację – mówi Grzegorz Antosik z portalu Aktualności techniki budowlanej. – Są też prostsze w serwisowaniu. A jednocześnie oferują, przy dosyć dzisiaj już efektywnych i żywotnych akumulatorach, wydajność na poziomie takich standardowych maszyn spalinowych.
Ekspert dodaje jednak, że cena zakupu elektrycznych maszyn wciąż jest zbyt wysoka, aby ich stosowanie mogło się upowszechnić. W tej chwili zachętą dla firm mogą być jedynie preferencyjne warunki ze strony kontrahentów, podobne do tych, jakie stosują władze wymienionych wcześniej miast.
Posłuchaj
Czytaj też:
- Bioniczna trzustka i inne cuda. Niezwykła wystawa w Centrum Nauki Kopernik
- Polowanie na promieniowanie kosmiczne, czyli smartfony w służbie nauki
***
Tytuł audycji: Trójka przed południem
Prowadzi: Piotr Firan
Autor materiału: Jakub Witkowski
Data emisji: 18.10.2023
Godzina emisji: 9.43
kc