Serial "Ashoka" – kolejny prezent dla fanów "Gwiezdnych wojen"
2023-08-31, 14:08 | aktualizacja 2023-08-31, 16:08
– Duch "Gwiezdnych wojen" rzeczywiście odżywa w tym serialu – mówi krytyk filmowy Artur Cichmiński o nowej propozycji jednej z platform streamingowych, noszącej tytuł "Ashoka".
- Pierwsze dwa odcinki serialu "Ashoka" pojawiły się na platformie Disney+ 23 sierpnia.
- W rolę tytułową w serialu wcieliła się amerykańska aktorka o latynoskich korzeniach Rosario Dawson. Partnerują jej na ekranie m.in. Hayden Christensen, Ray Stevenson i Ivanna Sakhno.
- Szczególną uwagę krytyków i widzów zwróciła muzyka autorstwa Kevina Kinera, uznanego za godnego następcę Johna Williamsa, kompozytora słynnego tematu przewodniego "Gwiezdnych wojen".
Według pierwszych doniesień "Ashoka" cieszy się mniejszą popularnością niż serial "Obi-Wan Kenobi", który miał premierę w 2022 roku. To jednak wcale nie oznacza, że fani kultowej sagi powinni podchodzić do nowego serialu z rezerwą. Wręcz przeciwnie, nie brakuje głosów, że jest to powrót do starych, dobrych "Gwiezdnych wojen".
Z taką opinią zgadza się krytyk filmowy i jednocześnie fan serii Artur Cichmiński. - Rzeczywiście, ten duch "Gwiezdnych wojen" odżywa w tym serialu, chyba najbardziej w stosunku do tego, co mieliśmy okazję oglądać wcześniej w tej formule, czyli w rozłożeniu na odcinki – stwierdził gość "Trójki do trzeciej". – To są chyba takie "Gwiezdne wojny", na jakie czekaliśmy, trochę zmęczeni tym, co zaproponował Disney w pełnometrażowym wymiarze – dodał dziennikarz.
Siła muzyki. Kiner jak Williams
Za jeden z mocniejszych punktów "Ashoki" uważana jest muzyka. Jej autor, Kevin Kiner, sprawdził się już wcześniej w roli kompozytora ścieżki dźwiękowej do animowanych seriali "Gwiezdne Wojny: Wojny Klonów", "Star Wars: Rebelianci" oraz "Gwiezdne Wojny: Parszywa zgraja".
– Złapałem się na tym, że słysząc tę linię melodyczną, nuty i kompozycje, nie miałem wątpliwości, że jestem w świecie "Gwiezdnych wojen", ale też, że nie obcuję z Johnem Williamsem, chociaż to wszystko jest w duchu tego, co on stworzył. Pierwsze nuty zwiastują coś, co znamy, a potem to się rozwija trochę w innym kierunku – powiedział z uznaniem Artur Cichmiński.
Posłuchaj
Czytaj też:
- "Gwiezdne Wojny" w Podzamczu. Co ciekawego na wystawie klocków kultowej serii?
- "Gwiezdne wojny". Dawno, dawno temu we współczesnym micie
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Justyna Grabarz
Gość: Artur Cichmiński (krytyk filmowy)
Data emisji: 31.08.2023
Godzina emisji: 13.14
kc