Anna, Hanna i inne popularne imiona żeńskie. Z czego wynika ich powodzenie?
W wielu rankingach najpopularniejszych imion w Polsce wysokie miejsca zajmują Zofia, Zuzanna, Hanna, Julia i Natalia. Wciąż jednak wyprzedza je Anna. Jak podało Ministerstwo Cyfryzacji, to imię noszą aż 1.053.032 Polki.
Z czego wynika popularność imion?
Foto: Witolda/Shutterstock
- Jednym z najpopularniejszych imion kobiecych w Polsce jest Anna. Jak ocenia ekspertka, dr hab. Monika Kresa z Instytutu Języka Polskiego Uniwersytetu Warszawskiego, jego wysoka pozycja w notowaniu wynika m.in. z nadawania go dziewczynkom przez ostatnie kilkadziesiąt lat.
- Na popularność imion może mieć wpływ wiele czynników. Ich powszechność może wynikać np. z trendów świata popkultury.
- W polskim prawie znajdziemy zastrzeżenia dotyczące nadawania imion. Przepisy umożliwiają również ich zmianę w określonych przypadkach.
Z czego wynika wysoka pozycja tego imienia w statystykach? Jak zauważa dr hab. Monika Kresa z Instytutu Języka Polskiego UW, było ono bardzo często nadawane na przestrzeni ostatnich dekad. – To jest pewnie pokolenie dzisiejszych 40-, 50- i 60-latek. Sama pamiętam, że w mojej klasie było aż osiem Anek. (...) Dzisiaj jest nadal dosyć często nadawane dziewczynkom, ale już nie tak często, jak kilkadziesiąt lat temu – wyjaśnia ekspertka.
Imię Anna pochodzi z języka hebrajskiego. Oznacza ono łaskę i wdzięk. Jednocześnie ma opisywać kobietę, która "patrzy i odkrywa świat". Dotarło ono do Polski z dwóch kierunków. – Z jednej strony mamy bardzo częstą Annę, a z drugiej nieco rzadszą Hannę, która oznacza to samo. Bardzo często te imiona są nawet używane wymiennie: niektóre Anki nazywane są Hankami i odwrotnie. Forma Hanna pojawia się w języku polskim również ze względu na przydechowe "h", które występuje chociażby w gwarach – opowiada gość "Trójki przed południem".
Najczęściej czytane:
- Marzęcino na Pomorzu – najniżej położone miejsce w Polsce
- Samotnie czy solo? Złe i dobre strony życia w pojedynkę
Giełda imion. Co stanowi o ich popularności?
Na popularność konkretnych imion wpływa wiele czynników. Niewykluczone więc, że rozchwytywana dziś Anna w przyszłości stanie się wyborem niszowym. Mogą o tym stanowić między innymi trendy w popkulturze albo chęć nazwania dzieci imionami dziadków czy pradziadków.
Ekspertka Instytutu Języka Polskiego UW zwraca uwagę, że obecnie można także zaobserwować dążenie do tego, aby imię było jak najbardziej uniwersalne. – Widzimy, że bardzo często są to imiona krótkie i takie, które nie mają na przykład trudnych z perspektywy obcokrajowca głosek. Popularne są także imiona, którym dziewczynka będzie mogła się spokojnie posługiwać, jeśli wyjedzie za granicę – wyjaśnia dr hab. Monika Kresa.
Zasady polskiego systemu imienniczego
Według polskiego prawa imię nie powinno być wyrazem pospolitym. Z tego powodu nie możemy nazwać dziecka "Stół" bądź "Ławka". Istnieje jednak kilka wyjątków, na przykład Nadzieja, Malina czy Róża. – To są takie imiona mocno osadzone w naszej tradycji i kulturze – mówi dr Monika Kresa.
Co ważne, przepisy umożliwiają zmianę imienia, jeżeli są ku temu odpowiednie przesłanki. – Może nią być na przykład to, że imię jest ośmieszające. Na przykład dziewczynka nosząca imię Truskawka, która byłaby wyśmiewana w szkole czy przedszkolu, ma prawo zmienić to imię jako dorosła osoba. Pamiętajmy też, że imię można zmienić w urzędzie przez kilka tygodni od jego nadania – przypomina ekspertka.
***
Tytuł audycji: Trójka przed południem
Prowadzi: Radosław Nałęcz
Gość: dr hab. Monika Kresa (Instytut Języka Polskiego UW)
Data emisji: 27.07.2023
Godzina emisji: 10.15
qch