Upał może być śmiertelnym zagrożeniem. Jak chronić swoje zdrowie?

• W roku 2022 z powodu upałów tylko w Europie zmarło 60 tys. osób
• Szczególnie narażone są dzieci do lat trzech oraz seniorzy powyżej 70. roku życia
• Podobnie jak zimą wychłodzenie organizmu może być powodem poważnych kłopotów zdrowotnych, tak samo niebezpieczne jest przegrzanie – tłumaczy dr Paweł Grzesiowski

Upał może być bardzo niebezpieczny

– Podstawową sprawą jest to, aby myśleć, że jest gorąco i wziąć to pod uwagę. Wiele osób patrzy przez okno, widzi, że jest słońce i nie kojarzy tego z zagrożeniem. Trzeba  bardzo mocno podkreślać, że z powodu upałów tylko w zeszłym roku zmarło 60 tys. ludzi w Europie i to jest rzeczywisty czynnik zagrażający naszemu zdrowiu lub życiu – ostrzega Paweł Grzesiowski, lekarz pediatra. – Podobnie jak zimą wychłodzenie organizmu może być powodem poważnych kłopotów zdrowotnych, tak samo niebezpieczne jest przegrzanie – tłumaczy.

– Ale przede wszystkim musimy o tym pomyśleć. Czyli patrząc przez okno i planując swój dzień, wziąć pod uwagę, że np. między godziną 11 a 16-17, jeżeli są upalne dnie nie powinniśmy wychodzić z domu. A jeżeli wychodzimy, to jak najkrócej przebywać na odkrytej przestrzeni. Wtedy jest najbardziej niebezpiecznie, słońce operuje najsilniej i najbardziej jesteśmy podatni na przegrzanie – dodaje.

Przyspieszone bicie serca – pierwszy znak przegrzania

Niebezpieczeństwo przegrzania generalnie dotyczy wszystkich, jednak osoby z chorobami przewlekłymi, np. choroba wieńcowa, cukrzyca, są dodatkowo narażone. Podobnie jak osoby ze skrajnych grup wiekowych, czyli dzieci do trzeciego roku życia i seniorzy 70+. – Te osoby szczególnie powinny uważać na wysokie temperatury, dlatego, że ich organizmy są słabiej przygotowane do zmian temperatury, czyli mają zaburzone mechanizmy termoregulacji – wskazuje dr. Grzesiowski.

Pierwszym objawem podgrzania organizmu jest przyspieszenie akcji serca: serce szybciej bije, częściej się kurczy, co już powoduje pewien deficyt tlenu. – Jeżeli ktoś jest np. po zawale, jest chory na cukrzycę lub choroby układu oddechowego, już sam ten fakt może spowodować, że poczują się gorzej lub stracą przytomność, może też nawet dojść do kolejnego zawału bądź udaru – wyjaśnia.

Mniej jeść, pamiętać o piciu!

– Nawadnianie jest bardzo ważna rzeczą: czysta woda jest doskonała, ale także bardzo szybko usuwana z organizmu. Dlatego warto pamiętać, aby dodać do wody trochę soku, albo jakiś minerałów. Pamiętajmy także, że także owoce są doskonałym źródłem płynów. Podobnie zupy, np. chłodnik to zarówno świetne źródło kalorii, jak i płynów – mówi Trójkowy gość. – Jestem zdania, że podczas upałów możemy mieć mniejszy apetyt. Powinniśmy też zmienić dietę i jeść lżej: mniej mięsa, a więcej owoców i warzyw. Sałatka z pomidora, ogórka, cebuli, a do tego odrobina sera to już jest bardzo pożywne, a zarazem bogate w płyny danie, dzięki czemu możemy się także nawodnić – dodaje.

Przeczytaj także

• Upały: jak sobie z nimi radzić? Jak się schłodzić?
• Fontanny miejskie jako pomysł na ochłodę w upał: kuszące, ale niebezpieczne
• Odchodzi chłodna La Niña, nadchodzi gorący El Niño. Jaka będzie pogoda w Polsce?

Posłuchaj

8:03

Jak zachowywać się, co robić podczas upałów? (Pora na Trójkę)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

***

Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Piotr Firan
Gość: Paweł Grzesiowski (lekarz, pediatra, wakcynolog)
Data emisji: 12.07.2023
Godzina emisji: 8.14

pr