Zamek w Bytowie – dawna krzyżacka warownia i przystań dla książęcych wdów
2023-07-06, 14:07 | aktualizacja 2023-07-06, 14:07
Podróżując po pięknych Kaszubach, warto zajrzeć do Bytowa. Znajduje się tutaj okazały zamek pamiętający czasy mistrza zakonu krzyżackiego Konrada von Jungingena.
- Zamek w Bytowie zbudowano na przełomie XIV i XV wieku.
- W zamku przez pewien czas znajdowały się mieszkania dla wdów po książętach pomorskich.
- Odbudowa popadającego w ruinę zamku w Bytowie miała miejsce w latach 30. XX wieku.
Na początku XIII wieku w miejscu dzisiejszego Bytowa znajdował się drewniany gród księcia Bogusława ze Sławna, pod koniec tego samego stulecia włączony w skład Królestwa Polskiego. Pierwsza pisemna wzmianka o Butowie, jak wówczas nazywała się osada, pochodzi z początków XIV wieku. W tym samym stuleciu wdowa po księciu oddała zamek w dwunastoletni zastaw Krzyżakom, którzy następnie odkupili go wraz z otaczającymi terenami.
Okazałe założenie zamkowe zbudowane zostało na naturalnym wzniesieniu. Była to czteroskrzydłowa, gotycka twierdza z narożnymi basztami i wewnętrznym dziedzińcem. Jej budowę zakończono w 1405 roku, gdy zakonem krzyżackim kierował wielki mistrz Konrad von Jungingen.
Przystań dla książęcych wdów
W XV wieku zamek przechodził z rąk do rąk, aż w końcu stał się własnością polskiego króla Kazimierza Jagiellończyka, który przekazał go w lenno księciu pomorskiemu Erykowi II. Po kolejnych umocnieniach warownia zyskała na znaczeniu militarnym. W drugiej połowie XVI wieku była jedną z dwóch najważniejszych rezydencji książąt pomorskich. W latach 20. XVII wieku utworzono tutaj tzw. dom wdów, czyli mieszkanie dla wdów po zmarłych książętach.
W XIX wieku zamek zaczął popadać w ruinę, aż wreszcie w pierwszej połowie XX wieku doczekał się remontu. Zrekonstruowano wówczas m.in. dom zakonny, a jednocześnie rozebrano sporą część renesansowej elewacji domu książęcego. Prace zakończono wraz z wybuchem II wojny światowej, która na szczęście okazała się dla budowli łaskawa i nie wywołała poważniejszych zniszczeń.
Legenda o (nie)winnym rycerzu
Jedna ze związanych z tym miejscem legend opowiada o duchu odzianego w pełną zbroję rycerza, który snuje się po zamkowych murach w księżycowe noce. Zamiast jednak udać się na pole walki, znika w miejscu, gdzie niegdyś znajdowała się Wieża Straceń. Legenda nawiązuje do czasów, gdy w Bytowie twardą ręką rządzili krzyżaccy prokuratorzy, którzy skazali na śmierć wielu rycerzy, także niewinnych.
Posłuchaj
Czytaj też:
- "Mały Wawel" w Suchej Beskidzkiej: barokowy pałac w malowniczym otoczeniu
- Zamek w Olsztynku – dawna siedziba Krzyżaków zamieniona w szkołę
***
Tytuł audycji: Trójka po królewsku
Prowadzi: Marta Piasecka
Data emisji: 6.07.2023
Godzina emisji: 10.42
kc