Reklama

reklama

Zakochanie letnią porą – jak się odnaleźć w miłosnym labiryncie?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Zakochanie letnią porą – jak się odnaleźć w miłosnym labiryncie?
Lato sprzyja miłosnym uniesieniomFoto: Shutterstock/Dudarev Mikhail

Wakacje to czas, kiedy szczególnie łatwo dać się ponieść miłosnym szaleństwom. Jak zwiększyć swoje szanse na zakochanie i co zrobić, gdy ugodzi nas niechciana strzała amora – odpowiedzi na te pytania szukaliśmy w Trójce z pomocą psychoterapeutki.

  • Zakochanie jest stanem podobnym do odurzenia narkotykami.
  • Łatwiej się nam zakochać, gdy jesteśmy pod wpływem silnych emocji.
  • Jeśli nasze życie miłosne nie układa się przez długie lata, warto skorzystać z pomocy psychoterapeuty.

Z medycznego punktu widzenia zakochanie można porównać do stanu odurzenia. – Nasz mózg zalewają różne substancje, m.in. fenyloetyloamina, dopamina, serotonina. Mamy zaburzone krytyczne myślenie, możliwość racjonalnej oceny sytuacji i zdrowego regulowania naszych emocji. Wszystko, za co odpowiada nasza kora przedczołowa, czyli takie dorosłe, odpowiedzialne, rozumne postępowanie, bywa w tym stanie lekko zaburzone – mówiła w Trójce psychoterapeutka dr Joanna Gruhn-Devantier.

Zakochani na moście

Mimo wszystko, zakochanie jest na tyle przyjemnym stanem, że wielu ludzi nie miałoby nic przeciwko temu, by spotkało ich nawet tego lata. Choć Amor rozdaje swoje strzały według własnego uznania, są sposoby na to, by zwiększyć prawdopodobieństwo bycia trafionym jedną z nich. Łatwiej stajemy się "ofiarą", gdy przeżywamy intensywne emocje, co zostało udowodnione naukowo.  

– Mężczyznom kazano przechodzić przez chwiejny most, na końcu którego stała kobieta. Mężczyźni ci mieli tendencję, żeby atrakcyjność tej kobiety oceniać jako zdecydowanie wyższą, gdy ten most bardziej się chwiał – opowiadała gość "Pory na Trójkę".

Nie do końca wiadomo, co sprawia, że zakochujemy się w tej, a nie innej osobie. Pewne jest natomiast to, że im jesteśmy młodsi, tym łatwiej nam "oszaleć z miłości". – W okresie nastoletnim jeszcze nie bardzo potrafimy obsługiwać nasze emocje, dlatego wtedy najłatwiej o różne szalone zachowania z miłości – stwierdziła rozmówczyni Karola Gnata.  


Posłuchaj

5:23
Dr Joanna Gruhn-Devantier o różnych obliczach zakochania (Pora na Trójkę)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Niechciane zakochanie

Stan zakochania mija z czasem, trwa zazwyczaj od kilku miesięcy do kilku lat. Może się jednak zdarzyć, że będąc w stałym związku z jedną osobą, zakochamy się w kimś innym. O ile na samo pojawienie się uczucia nie mamy wpływu, do nas należy decyzja, co z nim zrobić. – Poza tym, że mamy różne nieświadome, automatyczne reakcje, mamy też świadome myślenie i gdy zauważymy u siebie taki stan, możemy decydować, czy za tym iść, czy poświęcić obecny związek – mówiła dr Gruhn-Devantier.

Jeśli czujemy, że nasze życie uczuciowe mocno szwankuje, warto rozważyć fachową pomoc psychologiczną. – Może się to przydać zwłaszcza w momencie, gdy mamy trudności w relacjach romantycznych i nie chcemy, żeby to się powtarzało. Możemy dzięki temu zobaczyć, co takiego robiliśmy w przeszłości, co sprawiało, że spotykały nas różne trudne rzeczy – powiedziała psychoterapeutka.


Posłuchaj

5:23
Dr Joanna Gruhn-Devantier o różnych obliczach zakochania, cd. (Pora na Trójkę)
+
Dodaj do playlisty
+

Czytaj też: 


***

Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Karol Gnat 
Gość: dr Joanna Gruhn-Devantier (psychoterapeutka)
Data emisji: 3.07.2023
Godziny emisji: 7.10, 7.18

kc

Polecane