Trójka|Salon polityczny Trójki
Komisja ds. badania rosyjskich wpływów. Schreiber: każda jej decyzja może zostać zaskarżona do WSA
2023-05-30, 09:05 | aktualizacja 2023-05-30, 15:05
- Decyzje administracyjne komisji podlegają pod Kodeks postępowania administracyjnego. Nie ma wyłączenia kognicji sądów - to wynika wprost z KPA - powiedział w Programie 3 Polskiego Radia Łukasz Schreiber, przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów. Jak dodał, "każda decyzja komisji może zostać zaskarżona do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego".
Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022 i jednocześnie skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego.
Zdaniem Łukasza Schreibera "w komisji ds. wpływów rosyjskich powinny zasiadać głównie osoby, które nie są posłami, ale mają wiedzę na temat służb, Wschodu i Rosji". - Podczas debaty w Sejmie zachowanie opozycji było wielkim skandalem, a wcześniej sam Tusk wołał, że komisja powinna powstać. Wołał on w tej sprawie o komisję śledczą, ale taka komisja podlega dyskontynuacji prac, a obecna komisja nie podlega. Na domiar komisja śledcza musiałaby być złożona z posłów, a to miałoby określone konsekwencje w kampanii wyborczej - powiedział przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów.
- Taka komisja powstała m.in. we Francji i stawał przed nią kolega Tuska François Fillon, funkcjonuje ona również w jednym z niemieckich landów i poważnie mówi się o rosyjskich wpływach na kampanię wyborczą w USA. Politycy PO niech nie mierzą wszystkich swoją miarą. Za czasów ich rządów w komisji śledczej była próba polowania na polityków jednego ugrupowania, my w taki sposób nie działamy. Z tej komisji robi się histerię i za jej sprawą mobilizuje się wyborców - mówił Schreiber.
Komisja ds. badania rosyjskich wpływów
Gość Programu 3 Polskiego Radia został także zapytany o wątpliwości, które pojawiają się w związku z treścią art. 15 pkt 4 ustawy, który mówi o tym, że "decyzje administracyjne, postanowienia i uchwały komisji są ostateczne".
Jak odpowiedział, "na prawo trzeba patrzeć całościowo, nie wycinkowo". - Mówimy o decyzjach administracyjnych, które zapadają. Podlega to wszystko pod Kodeks postępowania administracyjnego. Nie ma wyłączenia kognicji sądów - to wynika wprost z KPA. A do KPA odwołujemy się w art. 40 tej ustawy - wyjaśnił.
Jak dodał, "nie ma wyłączenia sądów, a więc każda decyzja komisji może zostać zaskarżona do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego". - I teraz uwaga, jeżeli ktoś się boi, że w kampanii wyborczej komuś by pewne pomysły przyszły do głowy, to wówczas WSA może w trybie natychmiastowym doprowadzić do zawieszenia takiej decyzji do czasu rozpatrzenia sprawy - wskazał.
- A więc postępowanie w sądzie jest jak najbardziej dwuinstancyjne. Jedyne co jest wyłączone w związku z KPA, to że sama decyzja jest jednoinstancyjna, bo komisja jest siłą rzeczy jednoinstancyjnym ciałem. I to jest wszystko. Ostateczność dotyczy wyłącznie działań wewnętrznych komisji - podkreślił.
Czytaj też:
- Czego boi się Donald Tusk? Felieton Miłosza Manasterskiego
- Donald Tusk krytykuje komisję ds. rosyjskich wpływów. Poseł PiS: to dobrze wyreżyserowany spektakl
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Salon polityczny Trójki
Prowadziła: Beata Michniewicz
Gość: Łukasz Schreiber (przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów)
Data emisji: 30.05.2023
Godzina emisji: 8.45
dn/gs