Powrót po 40 latach. "Skrzypek na dachu" ponownie na scenie Teatru Muzycznego w Łodzi

Polska wersja broadwayowskiego musicalu "Skrzypek na dachu" miała swoją premierę 5 maja 1983 roku w Teatrze Muzycznym w Łodzi. Będzie to drugi inscenizacja "Skrzypka na dachu" w historii instytucji. Tym razem reżyserii podjął się Jan Szurmiej. W opinii Zbigniewa Maciasa, odtwórcy roli Tewjego, spektakl powinien spodobać się widzom. – Nie boimy się mierzyć z legendą. W swoim dorobku mam już ponad 400 spektakli, w tym kilkanaście różnych inscenizacji w różnych miejscach i dobrze znam to dzieło. Myślę, że nie będziemy mieli problemów. Dzieło jest naprawdę świetnie wyreżyserowane; są tam świetni artyści – zapewnia aktor.

Jak dodaje gość "Trójki do trzeciej", udział w spektaklu 40 lat temu był dla niego ogromnym zaszczytem. – Po pierwsze, była to prapremiera polska tego niebywałego dzieła. Po drugie: być razem z Bernardem Ładyszem; mogę powiedzieć, że wtedy uważałem, że złapałem Boga za nogi – wspomina Zbigniew Macias. – Praca była fascynująca; wtedy tego dzieła nikt nie znał. (...) Odkrywaliśmy to dzieło i tę niezwykłą kulturę. To było dla mnie niezwykłe doświadczenie i sporo się wtedy nauczyłem – dodaje rozmówca Tomasza Miary.

Najczęściej czytane:

• "Poszły wici po zaściankach". Opowieść o powstaniu styczniowym w Muzeum Niepodległości
• Do pięciu razy sztuka: Harrison Ford żegna się z rolą Indiany Jonesa

"Skrzypek na dachu" był wystawiany ponad 3 tysiące razy. Sztuka znajdowała się na afiszu przez prawie 10 lat. Zbigniew Macias na antenie Programu 3 Polskiego Radia zwraca również uwagę na styl, w jakim zostało napisane dzieło. – Jego struktura jest fantastyczna. Opiera się na powieści Szolema Alejchema, ukraińsko-żydowsko-polskiego pisarza. Można powiedzieć, że to historia opisana przez człowieka, który fantastycznie znał te realia, kulturę i był jej częścią – przypomina gość "Trójki do trzeciej".

Artysta dodaje, że rola Tewjego jest jednym z największych wyzwań dla aktora musicalowego. – To niezwykle trudna, ale też fantastycznie napisana rola. Człowiek czuje się wręcz uniesiony mądrością i tym, co ma do przekazania. Oczywiście trzeba też do tego podchodzić z pokorą – przyznaje Zbigniew Macias. – Myślę, że idąc przez 40 lat z Tewjem mleczarzem pod rękę właściwie nie znudziliśmy się sobą i wciąż mamy dużo do powiedzenia – dodaje aktor.

Posłuchaj

5:05

Powrót po 40 latach. "Skrzypek na dachu" ponownie na scenie Teatru Muzycznego w Łodzi (Trójka do trzeciej)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

***

Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Tomasz Miara
Gość: Zbigniew Macias (aktor)
Data emisji: 27.04.2023
Godziny emisji: 14.36

qch