Wczoraj w wielu miejscach Polski można było obserwować niecodzienne i wspaniałe zjawisko - zorzę polarną. 😍
— IMGW-PIB METEO POLSKA (@IMGWmeteo) April 24, 2023
Fot. Paweł Jakubowski | Zorza widoczna na Mazurach, miejscowość Kalinowo nad jeziorem Tajty. 📸#IMGW #meteo #zorza pic.twitter.com/NnUoEOxlGi
Majówka coraz bliżej. Czy jest szansa na odrobinę słońca?
Za nami wyjątkowo ciepły weekend. Jak mówi Grzegorz Walijewski z IMGW, wyż zapewnił nam wspaniałą pogodę. W Lęborku zanotowano aż 24 stopnie. – Pojawiały się w nocy zorze polarne, Leonidy, była koniunkcja Księżyca i Wenus – wylicza gość Witolda Lazara i dodaje, że wszystkie te zjawiska mogliśmy dzięki sprzyjającym warunkom atmosferycznym obserwować bez przeszkód.
Zabytkowe aleje czereśniowe wzdłuż drogi u podnóży Góry św. Anny (woj. opolskie). Aleje stanowią jedną z atrakcji miejscowego parku krajobrazowego
Foto: PAP/Krzysztof Świderski
Niestety kolejne dni przyniosą załamanie pogody. – Mamy dwa układy niżowe. Jeden z nich nazywa się cudownie… Udo. Powoduje ono, że docierają do nas różne fronty, a za nimi powietrze pochodzenia arktycznego, chłodne. Spowoduje ono, że przy gruncie będą nawet wartości ujemne. Wysoko w Tatrach spadnie śnieżek, a termometry wskażą od około 6 nad morzem do 12-13 stopni – prognozuje pogodę na ostatni tydzień kwietnia Grzegorz Walijewski.
Majówka na nartach?
Weekend powinien przynieść trochę lepszą pogodę, choć w górach na południu Polski wciąż leży śnieg. – Na Kasprowym Wierchu mamy 180 cm śniegu i to nie jest rekord, bywało więcej – dodaje.
W ostatni weekend kwietnia będzie nam towarzyszyć temperatura około 15 stopni Celsjusza. – Natomiast pierwszy, drugi [maja – przyp. red] według wstępnych prognoz ochłodzi się do 10 stopni maksymalnie. Będą przechodziły fronty, więc będzie więcej deszczu. Później, trzeciego znów się ociepli do 15-16 stopni – mówi gość Trójki.
Kolejne miesiące z falą upałów?
Grzegorz Walijewski zwraca uwagę, że styczeń, luty i marzec tego roku należały z punktu widzenia klimatologicznego, czyli odnoszącego się do średnich temperatur, do ciepłych miesięcy, o temperaturach wyższych od normy. – Patrząc na prognozy długoterminowe, czerwiec, lipiec i sierpień mają być upalne. Tutaj mają być wartości powyżej dwóch stopni od normy, czyli nawet 35-stopniowe upały mogą się pojawiać. Niech chociaż kwiecień i maj dadzą nam trochę wytchnienia – mówi gość "Trójki przed południem".
***
Tytuł audycji: Trójka przed południem
Prowadzi: Witold Lazar
Gość: Grzegorz Walijewski (IMGW)
Data emisji: 24.04.2023
Godzina emisji: 11.32
gs