Nadmierne rybołówstwo czy wylewana broń chemiczna - z czym mierzy się Bałtyk? (Pora na Trójkę)
W trosce o polskie morze - Dzień Ochrony Morza Bałtyckiego 2024
2024-03-22, 11:03 | aktualizacja 2024-03-22, 11:03
Ma zieloną barwę, słony smak i chłodną wodę – Bałtyk to najmłodsze z mórz Oceanu Atlantyckiego. Ze względu na swoje położenie jest akwenem podatnym na antropopresję, czyli działanie człowieka. W Światowym Dniu Ochrony Morza Bałtyckiego w Trójce rozmawialiśmy o tym, dlaczego troska o stan mórz i oceanów jest tak ważna? Co czerpiemy z Bałtyku? Jakie zasoby nam daje?
- Jezioro Lodowcowe, Morze Yoldiowe, Jezioro Ancylusowe i Morze Litorynowe – to etapy powstawania Bałtyku.
- Dostęp do morza dzielimy z ośmioma państwami. Sprawia to, że akwen jest szczególnie podatny na działania ludzkie.
- Jako morze śródlądowe, o niewielkiej głębokości, staje się dużą zlewnią – w tym dla obszarów rolniczych i przemysłowych.
- Dzień Ochrony Morza Bałtyckiego 2024 to dokonała okazja, by zastanowić się, co czerpiemy z Bałtyku i jakie zasoby nam daje?
Jak podkreślają specjaliści, nie każdy z nas ma jednak świadomość tej sprawczości. – Niestety wiedza o morzach i oceanach nie jest powszechna wśród Polaków. Wszyscy zależymy jednak od wody. Jej symbolem dla naszego regionu jest właśnie Morze Bałtyckie – mówiła w Polskim Radiu Anna Dębicka z organizacji działającej na rzecz zrównoważonego rybołówstwa.
Negatywne skutki działalności człowieka
Dzień Ochrony Morza Bałtyckiego 2024 to dokonała okazja, by zastanowić się, co czerpiemy z Bałtyku? Takie działania człowieka jak nadmierne rybołówstwo czy wylanie ok. 40 tysięcy ton broni chemicznej po I i II wojnie światowej wywołują niekorzystne skutki. – Bałtyk jest relatywnie mały i płytki. Z tego względu wyprzedza wszystkie zmiany, które zachodzą w morzach i oceanach. Wszystkie te procesy są szybciej widoczne w Bałtyku – słyszeliśmy podczas rozmowy.
Posłuchaj
3:11
Dodaj do playlisty
Zobacz także:
- Jurata, Jurmała, Hanko. Najpiękniejsze plaże nad Bałtykiem
- Tajemnice Bałtyku. Jak ujrzeć morświna i odróżnić krewetkę od garneli?
Jeden z najbardziej zanieczyszczonych akwenów
Ze względu na swoje położenie Bałtyk jest narażony na nadmierną eksploatację ze strony człowieka. Wszystkie ścieki i śmieci, które spływają z dziewięciu krajów leżących w jego zlewni, zostają w Morzu Bałtyckim na lata, co sprawia, że jest ono jednym z najbardziej zanieczyszczonych akwenów na świecie, o czym w Trójce opowiedział profesor Piotr Kowalczuk z Polskiej Akademii Nauk.
Posłuchaj
7:29
Morze Bałtyckie - co o nim wiemy i jak możemy mu pomóc? (Pora na Trójkę)
Dodaj do playlisty
Dzień Ochrony Morza Bałtyckiego 2024
Śmieci, ścieki i chemikalia zatruwają stan wód w Bałtyku. Do zagrożeń wymienianych przez ekspertów warto dołożyć jeszcze niskie zasolenie, które przyczynia się do tworzenia martwych stref, bez fauny i flory. Morze niszczy też przeżyźnienie spowodowane nadmiarem azotu i fosforu, które pochodzą głównie z nawozów. Każdy z nas może pomóc, wystarczy podjąć niewielkie działania i zacząć na co dzień dbać o stan polskiego morza.
***
Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Piotr Firan
Gość: prof. Piotr Kowalczuk (Polska Akademia Nauk)
Autorka materiału reporterskiego: Joanna Maraszek
Data emisji: 22.03.2024
Godziny emisji: 7.45, 8.11
zch/wmkor