Pałac w Siemienicach. Miejsce pełne opowieści o Aleksandrze Fredro
2023-03-06, 12:03 | aktualizacja 2023-03-06, 14:03
– Siemienice znajdują się na południowych krańcach województwa wielkopolskiego, na pograniczu z ziemią opolską. Historia wsi sięga XII wieku, ale pałac jest o wiele młodszy – przyznaje Marta Piasecka.
Budowla przez lata należała do rodziny Szembeków, ale mury pałacu mogłyby opowiedzieć wiele o słynnym pisarzu – Aleksandrze Fredro, którego potomkowie byli spokrewnieni z właścicielami. Dzięki temu pałac stał się muzeum tego wybitnego twórcy.
Bohater powstania listopadowego
– Powstanie pałacu miał miejsce w pierwszej połowie XIX wieku, ale wieś, w której się znajduje, już w pierwszej połowie XII stulecia została przekazana klasztorowi benedyktynów we Wrocławiu. Potem było własnością wrocławskiej biskupów, kanoników poznańskich, wielu rodzin prywatnych. Dopiero pod koniec XVII wieku majątek jako posag trafił w ręce Aleksandra Szembeka. Posiadłość należała do jego spadkobierców aż do II wojny światowej – opowiada Marek Gaworski.
Pałac powstał za sprawą polskiego generała, wielkiego patrioty. – Pałac został zbudowany w latach 30. XIX wieku za sprawą Piotra Szembeka. O kilkunastu lat był on już hrabią, ale przede wszystkim był bohaterem powstania listopadowego. Człowiekiem cieszącym się zaufaniem. Mówiono: "Ufaj Szembekowi, Szembek nie zdradzi". W czasie powstania był wojskowym gubernatorem Warszawy. To właśnie na jego cześć jeden z placu w stolicy nazywa się Placem Szembeka – przypomina gość Trójki. Wojskowy został wielokrotnie odznaczony m.in. orderem Virtuti Militari.
Przeczytaj także:
- Zamek Kazimierzowski w Przemyślu – perła architektury obronnej
- Niepołomice – ulubione miejsce wypoczynku polskich królów
- Burzliwe dzieje królewskiego zamku w Lublinie, świadka narodzin Rzeczypospolitej Obojga Narodów
Po śmierci generała Siemianice stały się własnością jego syna Aleksandra, jednego z czwórki jego dzieci z drugiego małżeństwa z Felicją Niemojewską. – Piotr ożenił się w 1881 roku z wnuczką Aleksandra Fredry, Marią – dodaje Trójkowy ekspert. Wkrótce potem pałac został przebudowany do obecnego kształtu.
Ośrodek kultury polskiej
– Pałac był bardzo bogato wyposażony, zarówno w meble, jak i dzieła sztuki m.in. XVII wieczne obrazy szkoły francuskiej i niderlandzkiej, włoskiej; zbiory porcelany i ceramiki, a także broni, która zdobiła ściany wielu sal. Tu również znajdowało się cenne siodło z odsieczy wiedeńskiej, wysadzane kamieniami szlachetnymi, które zostało zdobyte pod koniec 17 wieku przez Czesława Szembeka – wylicza Marek Gaworski. W pałacu można było także podziwiać przepiękne akwarele Juliusza Kossaka, ukazujące losy rodziny Fredrów.
Posłuchaj
Za sprawą wnuczki Aleksandra Fredry zaczęto w pałacu gromadzić pamiątki związane z pisarzem. – Sprowadzono wiele rękopisów między innymi "Śluby panieńskie". Maria miała również bardzo duży udział w tworzeniu w Siemianicach ośrodka polskiej kultury, niestety większość ze zbioru zgromadzonych zginęła w czasie II wojny światowej – przyznaje rozmówca Marty Piaseckiej.
Pałac w Siemianicach z lotu ptaka/tugazetapl
***
Tytuł audycji: Trójka po królewsku
Prowadzi: Marta Piasecka
Data emisji: 6.03.2023
Godzina emisji: 9.34
gs