Protesty w Mołdawii. Czy ten kraj będzie kolejnym celem ataku Putina?
2023-03-04, 17:03 | aktualizacja 2023-03-06, 07:03
We wtorek, 28 lutego, wielotysięczne tłumy protestujących zablokowały ulice Kiszyniowa, stolicy Mołdawii. Organizatorem protestu była promoskiewska Partia Szor, kierowana przez ukrywającego się przed mołdawskim wymiarem sprawiedliwości Ilana Szora. Ten niespełna 40-letni oligarcha próbuje w ten sposób oddziaływać na sytuację w kraju kierowanym przez prezydent Maię Sandu.
– W Mołdawii rządzi proeuropejska i prozachodnia Partia Działania i Solidarności pod nieformalnym przywództwem Mai Sandu. To młoda i dynamiczna kobieta, która jako jedna z niewielu Mołdawianek robiła karierę w instytucjach międzynarodowych: pracowała w Banku Światowym. W tej chwili z politycznego punktu widzenia, sytuacja wygląda tak, że Mołdawia przyjęła prozachodni, proeuropejski kurs. A tzw. kolektywny Zachód bardzo mocno włącza się w polityczną i ekonomiczną pomoc dla Mołdawii – mówi dr hab. Robert Rajczyk z Instytutu Dziennikarstwa i Komunikacji Medialnej Uniwersytetu Śląskiego. – Mołdawia, podobnie jak Ukraina, złożyła wniosek o akcesję do Unii Europejskiej i jest formalnie na dobrej drodze, aby do tej wspólnoty dołączyć – opowiada.
Minimalna emerytura wynosi w Mołdawii równowartość 300 zł, minimalna pensja – 900 zł. A pensja prezydent Mai Sandu to odpowiednik 4500 zł. Kilkukrotny wzrost opłat za gaz i prąd w ostatnim czasie sprawił, że problemy ekonomiczne bardzo mocno utrudniają mieszkańcom Mołdawii życie. – Od momentu wybuchu pełnoskalowej inwazji Rosji na Ukrainę są problemy z dostawami energii i surowców energetycznych, przede wszystkim gazu. To sprawiło, że ceny drastycznie wzrosły i zaczęły się niepokoje społeczne. Te protesty, które widzieliśmy i widzimy, mają przede wszystkim podłoże ekonomiczne – dodaje.
Protesty częściowo są również inspirowane przez niespełna 40-letniego oligarchę, Ilana Szora, który jest oskarżony o kradzież miliarda dolarów i aby uniknąć odsiadywania kary więzienia, wykorzystuje swoje izraelskie obywatelstwo i właśnie w Izraelu przebywa. Stamtąd kieruje swoim ugrupowaniem o nazwie Partia Szor, która do 101-osobowego parlamentu wprowadziła sześciu deputowanych. – Ta partia od początku była populistyczna i była kojarzona z działalnością prorosyjską. Na dodatek szor ma spory udział w miejscowym rynku medialnym, dzięki czemu dodatkowo może oddziaływać na sytuację w Mołdawii – wskazuje rozmówca Rafała Tomańskiego.
Ponadto w audycji
- Nigeria po wyborach, Macron w Afryce (Jędrzej Czerep, Państwowy Instytut Spraw Międzynarodowych);
- Wybory w Estonii (dr Aleksandra Kuczyńska-Zonik, Katedra Systemów Politycznych i Komunikowania Międzynarodowego, Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II);
- Indie G20, spotkanie szefów msz (Daniel Zbytek, Fundacja Pułaskiego);
- Blinken w Kazachstanie (Kacper Ochman, Kierunek Kaukaz);
- Łukaszenka w Chinach (materiał reporterski);
- O chińskim planie pokojowym dla Ukrainy, spotkaniu partii i nowym celu PKB oraz Łukaszence w Pekinie (Dominik Mierzejewski, Uniwersytet Łódzki).
Posłuchaj
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Świat do trzeciej
Prowadzi: Rafał Tomański
Data emisji: 4.03.2023
Godziny emisji: 13.06, 14.08