Reklama

reklama

Gniew. Czym wciąż przyciąga krzyżacki zamek?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Gniew. Czym wciąż przyciąga krzyżacki zamek?
"Opanuj Gniew", takim hasłem promuje się miejscowość, gdzie na turystów czeka m.in. XIII wieczna krzyżacka warowniaFoto: Shutterstock/Artur Bociarski

– Gniew nie należy do dużych miast, ale może poszczycić się ciekawymi zabytkami. Najciekawszym z nich jest dawna krzyżackie warownia, która należy do największych i zarazem najciekawszych obiektów tego typu w Polsce – mówiła, zapraszając do zwiedzania zamku Marta Piasecka. 

– Z biegiem lat zamek miał coraz większe znaczenie militarne dla Krzyżaków. Początkowo znajdował się tu gród pomorski, który w latach 70. XIII wieku za sprawą księcia Sambora II stał się własnością Zakonu Krzyżackiego. W 1282 roku powstała niewielka warownia złożona z dwóch skrzydeł – opowiada Marek Gaworski. W ciągu następnych stu lat budowla przeszła dwie kolejne przebudowy. 

Dalsze zmiany w zamku przyszły dopiero w wieku XV i wynikały m.in. ze zmiany właścicieli. – W tym okresie powstała nowa brama od strony wschodniej. Przebudowano wnętrza, w tym kaplicę, którą powiększono tak samo, jak podzamcze – dodaje rozmówca Marty Piaseckiej. Gniew należał w tym okresie do polskiego króla, który zadecydował o przeznaczeniu go na siedzibę starostwa. 

Przeczytaj także:

Czas wojny trzydziestoletniej nie był dla budowli łaskawy. – Warownia była dwukrotnie niszczona przez wojska szwedzkie, co zapoczątkowało okres powolnej dewastacji. Dopiero za panowania Jana III Sobieskiego zamek odżył. Wówczas m.in. powstały tzw. pałac Marysieńki, a zamek został odpowiednio zabezpieczony – przypomina Trójkowy ekspert. 

Koszary, magazyn, a nawet więzienie

W następnym stuleciu rząd Prus przejął zamek w swoje ręce, przeznaczając go początkowo na koszary a później na magazyny. – Z tego właśnie powodu w głównym zamku przeprowadzono zmiany, które zakończyły się rozebraniem głównej ośmiobocznej wysokiej wieży, a także wieżyczki w północno-zachodnim narożniku – opisuje Marek Gaworski. Niestety kolejne lata nie przyniosły korzystnym zmian dla budowli, bo została ona zmieniona w więzienie. Co wiązało się nie tylko z przekształceniem wnętrz, ale także z powstaniem nowych wieżyczek, okien i zasypaniem fos.


Posłuchaj

3:40
Gniew. Czym przyciąga krzyżacka warownia? (Trójka po królewsku)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Dopiero pod koniec lat 60.  XX wieku wykazano zainteresowanie tym niezwykłym zabytkiem, zdając sobie sprawę z jego niezwykłego potencjału. – Odbudowano jego zniszczone fragmenty, przystąpiono do pracy wewnątrz, a dziś duża część zamku udostępniona jest zwiedzającym. W sezonie na zamkowym dziedzińcu, jak i dawnym przed zamkiem odbywają się imprezy okolicznościowe, w tym oczywiście te z udziałem rycerzy – mówi Marek Gaworski, zachęcając do odwiedzin tego miejsca, które potrafi oczarować.  Do zamku, jak głosi legenda, wrócił po śmieci jako duch jeden z jego pierwszych właścicieli, czyli Zygmunt von Ramungen, który poległ w bitwie pod Grunwaldem. 

Zamek w Gniewie #37/Ciekawe Lokacje

*** 

Tytuł audycji: Trójka po królewsku
Prowadzi: Marta Piasecka
Data emisji: 27.02.2023
Godzina emisji: 9.38

gs


Polecane