Ponad 830 km na litrze paliwa? Polscy studenci udowodnili, że jest to możliwe!
2023-02-20, 13:02 | aktualizacja 2023-02-21, 06:02
Łódzcy studenci z istniejącego od 10 lat zespołu Iron Warriors ustanowili rekord Polski w jeździe "na kropelkę". Wybudowany przez nich bolid osiągnął fantastyczny wynik 837 km/l. Tymczasem w Politechnice Opolskiej proponują napęd wykorzystujący sprężony azot. Czy te osiągnięcia wpłyną na przyszłość motoryzacji?
- Bolid studentów z Politechniki Łódzkiej osiągnął wynik 837 km/l. Teraz przymierzają się do przekroczenia bariery 1000 km/l.
- Na Politechnice Opolskiej zbudowano prototyp quada napędzanego sprężonym azotem.
Opływowe kształty + krótkie impulsy
– Nasz bolid zbudowany jest bardzo opływowo. Jego kształty są naturalne i przypominają kroplę wody. To dość płaska konstrukcja: jest wysoka na jakieś 50 cm, ma około 80 cm szerokości i jest długa na 2,5-3 m. Kierowca nie siedzi, ale leży, a widoczność jest ograniczona – opisuje Mateusz Juszczykowski z działu mechanicznego zespołu Iron Warriors. – Pojazd nie jest przygotowany na pokonywanie dłuższych tras, lecz na wyścig i ma być jak najbardziej efektywny. Wyścig polega na tym, że mamy przejechać dystans na torze. Nasz zbiornik paliwa ma 35 cm sześc. Jeździmy, dopóki nie wypalimy wszystkiego. Wtedy osiągnięty przez nas wynik przeliczamy na 1000 km – tłumaczy.
– Ze względu na kształt toru, zakręty, wzniesienia - i prędkość bywa różna. Największa, jaką osiągnęliśmy, wynosiła około 50 km/h. Silnik odpalamy tylko na krótkie impulsy: trzy razy na jedno okrążenie toru. Dzięki temu, że mamy małe opory powietrza i toczenia, na jednym takim impulsie jesteśmy w stanie przejechać bardzo długi dystans – dodaje.
Posłuchaj
Układ pneumatyczno-hydrauliczny
– Pojazd posiada układ zasilany sprężonym azotem, ale potrafi pracować właściwie na każdy sprężony gaz techniczny. Układ jest hydrauliczno-pneumatyczny, a zatem składa się z dwóch części: pneumatycznej, a więc tej, która wykorzystuje sprężony gaz, oraz hydraulicznej – mówi prof. Sebastian Brol z Politechniki Opolskiej. – Układ pneumatyczny zapewnia ciśnienie, a ciśnienie jest potrzebne, aby przetłoczyć płyn hydrauliczny z jednego konwertera do drugiego. I właśnie ten trik wykorzystujemy. Umieszczamy między konwerterami silnik hydrauliczny, dzięki temu napędzamy pojazd – wyjaśnia.
Przeczytaj także
- Eagle Two. Łódzcy studenci pracują nad samochodem solarnym
- Polski autobus autonomiczny już za dwa lata!
- Strefy czystego transportu w polskich miastach. Kiedy nastąpią zmiany?
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Trójka przed południem
Prowadzi: Witold Lazar
Goście: Mateusz Juszczykowski (dział mechaniczny zespołu Iron Warriors), prof. Sebastian Brol (Politechnika Opolska)
Data emisji: 20.02.2023
Godziny emisji: 11.36, 11.46
pr