Reklama

reklama

Sikorski na forum z Ławrowem. Halicki: ufam mu, jestem dumny, że jest wśród nas

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail

– Mam wielkie zaufanie do Radosława Sikorskiego i jestem dumny, że jest wśród nas – powiedział w Programie 3 Polskiego Radia Andrzej Halicki. Europoseł PO, odnosząc się do doniesień dot. Radosława Sikorskiego i pobierania przez niego pieniędzy od ZEA (Zjednoczonych Emiratów Arabskich), kraju, który uznawany jest za niedemokratyczny, stwierdził, że nie widzi w działaniach Sikorskiego "nic niestosownego". 

"NRC" informuje, że Sikorski otrzymuje od ZEA 100 tys. dol. rocznie za doradztwo przy Sir Bani Yas Forum. – Konferencja została utworzona przez Emiraty nieco ponad 10 lat temu jako sposób na prowadzenie międzynarodowej dyplomacji za pomocą »miękkiej siły« – czytamy w dzienniku.

Gazeta zaznacza, że konferencja (obecnie w formie stałej instytucji) ma charakter zamknięty. – Prasa nie jest mile widziana, wszystko odbywa się w tajemnicy – podkreśla "NRC".

Holenderski dziennik napisał, że Radosław Sikorski mówi w tym kontekście o "najsłynniejszej konferencji na Bliskim Wschodzie". – Zasiada w jej radzie doradczej od 2017 r., w wyniku czego otrzymał już prawie pół miliona euro od ministerstwa spraw zagranicznych Emiratów Arabskich – podaje "NRC".

"Nie ma naruszenia zasad"

Europoseł KO Andrzej Halicki, który jest szefem komisji etycznej i – jak sam przypomniał – komisji, która zajmuje się immunitetami, przyznał w Programie 3 Polskiego Radia, iż jest dumny, "że (Sikorski) jest wśród nas". 

Mimo protestów wielu europosłów oraz trwającego od kilku tygodni śledztwa ws. afery korupcyjnej w Parlamencie Europejskim, zdaniem Halickiego, Sikorski nie działa niezgodnie z prawem. 

– Nie ma najmniejszego naruszenia prawa. Więcej – nie ma również naruszenia zasad wewnętrznych w PE i etyki – stwierdził. 

Prowadzący przypomniał jednak, że pieniądze, które otrzymał Sikorski, pochodzą od państwa, które znane jest z łamania praw człowieka, nie jest krajem demokratycznym. ZEA – jak zauważył dziennikarz – umożliwia także obchodzenie sankcji nałożonych na Rosję, która w sposób brutalny zaatakowała Ukrainę rok temu. Jednak zdaniem Halickiego spotkanie, na którym byli Sikorski i Ławrow, służy "kwestiom politycznym". 

– Ta konferencja i to forum służy spotkaniom, które mają charakter zamknięty, więc od strony politycznej są niezwykle istotne – dodał. 

"Jestem dumny, że jest wśród nas"

Według Halickiego "zasługi" Radosława Sikorskiego, jako korespondenta wojennego z Afganistanu, znawcy sytuacji w Rosji czy byłego ministra spraw zagranicznych, przeważają nad zarzutami wobec ZEA i samego forum. 

– Mam wielkie zaufanie do Radosława Sikorskiego w tym zakresie, a co więcej – jestem dumny, że jest wśród nas – powiedział Halicki. Dodał, że "Sikorski cieszy się dużym poparciem również w PE". 

Na uwagę prowadzącego, iż postępowanie Sikorskiego krytykują politycy wszystkich opcji – także opozycyjni z Lewicą na czele – Halicki odparł, że "powinni poszukać w swoich szeregach". Stwierdził dodatkowo, że obecnie w PE "mamy tylko jeden korupcyjny skandal". 

Zobacz także:

– Warto powiedzieć bardzo wyraźnie: to nie jest problem europejskiego parlamentu jako całości, chociaż rzuca się cieniem na wszystkie instytucje europejskie, ale podstawą jest zorganizowana grupa wewnątrz Socjalistów, bardzo mała, która postanowiła skorzystać – wyjaśnił. 

Zdaniem Halickiego afera korupcyjna, wykryta kilka tygodni temu, w związku z którą aresztowani zostali europosłowie, jest "jedyną" aferą korupcyjną. Polityk nie ma natomiast nic do zarzucenia Sikorskiemu. 

Z Ławrowem na forum

W czwartek informowaliśmy, że w listopadzie, czyli kilka miesięcy po ataku Rosji na Ukrainę i ujawnieniu licznych zbrodni wojennych, których dopuścili się żołnierze Putina, właśnie na tej konferencji został przyjęty z honorami Siergiej Ławrow. Szef rosyjskiego MSZ spotkał się tam z szefem dyplomacji ZEA szejkiem Abdullahem bin Zayedem. W tym samym czasie – jak wynika z dokumentacji Parlamentu Europejskiego – był tam również Sikorski.

Na początku listopada w wydarzeniu wziął udział szef rosyjskiego MSZ Siergiej Ławrow, który – jak informuje "Alarabiya News" – spotkał się tam z bin Zayedem.

– Spotkanie miało na celu omówienie istniejącego partnerstwa strategicznego i wysiłków dwustronnych w celu zwiększenia perspektyw dalszej współpracy na wszystkich frontach – informowała wówczas agencja informacyjna Emirates.

Ponadto bliski współpracownik Władimira Putina uczestniczył w innych rozmowach dyplomatycznych. "Alarabiya News" podaje, że Sir Bani Yas Forum zgromadziło wtedy w sumie kilkadziesiąt delegacji. Brał w nim też udział Radosław Sikorski.

Więcej w nagraniu: 

Posłuchaj

13:06
Andrzej Halicki broni Radosława Sikorskiego: mam do niego zaufanie. Jestem dumny, że jest wśród nas (Salon polityczny Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+
 

***

Tytuł audycji: "Salon polityczny Trójki"
Prowadziła: Bartłomiej Graczak
Gość: Andrzej Halicki (europoseł KO)
Data emisji: 10.02.2023
Godzina emisji: 08.45

as/kor

Polecane