Reklama

reklama

Czworonożni bohaterowie: psy poszukujące, które ratują życie

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Czworonożni bohaterowie: psy poszukujące, które ratują życie
Psy ratownicy pomagają ekipom poszukiwawczym po trzęsieniu ziemi w TurcjiFoto: PAP/ EPA/ABIR SULTAN

Niezwykle silne trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,8, które dotknęło Turcję i Syrię w poniedziałek rano, 6 lutego, sprawiło, że zawaliły się tysiące domów. Do dziś szacuje się, że zginęło ponad 24 tys. osób, kolejne ciała wydobywane są z ruin. W akcjach poszukiwawczych bardzo pomagają psy – za sprawą niezwykle wyczulonego węchu oraz specjalnego treningu potrafią odnaleźć żywych ludzi pod gruzami.

  • Psy są ważnym ogniwem ekip przeszukujących zawalone domy. Dzięki specjalnemu szkoleniu mogą wyczuć żywego człowieka pod zwałami gruzu.
  • Szkolenie zaczyna się wcześnie, od wybrania odpowiedniego psa: musi być socjalny, odważny, nie mieć problemów na niestabilnej powierzchni.

Rasa nie jest ważna

– Mam 11-miesięcznego golden retrievera o imieniu Lula, który szkoli się w poszukiwaniach na otwartym terenie i na gruzowiskach. Tak jak w Turcji, psy przeszukują teraz zawalone domy – przedstawia swoją pupilkę Agnieszka Pieprzowska z Cywilnej Grupy Poszukiwawczej "Tropiciel" i OSP w Markach.

– W poszukiwaniach na gruzach i w terenie używane są psy bardzo różnej rasy: z nami oprócz Luli są także Shira i Licek rasy border collie, a w Turcji pracują owczarki niemieckie, labradory, golden retrievery – opowiada Małgorzata Woźniak z tej samej formacji. – Jednak rasa jest raczej drugorzędna, zwracamy przede wszystkim uwagę na predyspozycje takiego psa. W hodowli są wybierane pod takim kątem, aby były bardzo socjalne, odważne, nie miały problemu z niestabilną powierzchnią – tłumaczy.

– Natomiast drugą kwestią, o ile nie najważniejszą, jest trening. Im szybciej rozpoczęty, im lepiej przeprowadzony, tym lepsze przynosi rezultaty – wskazuje.

Przeczytaj także


Szkolenie to jest zabawa

– Dla tych piesków – czy to trening, czy realna akcja  to jest zabawa. Pierwsze, czego się je uczy, to, że człowiek jest bardzo fajny, że człowieka się kocha, a człowiek, którego znajdą, przynosi im to, co my nazywany zapłatą. To jedzenie lub zabawa, pies sam sobie wybiera – wyjaśnia Agnieszka Pieprzowska. – Ale podczas akcji psy oczywiście wyczuwają nasz stres. Dla nich to wciąż jest zabawa, jednak wiedzą zarazem, że to jest coś innego niż klasyczny trening – dodaje.

– Warunki pogodowe mają znaczenie, zwłaszcza w terenie leśnym, a podstawowym elementem jest wiatr, jego kierunek i intensywność, ponieważ w ten sposób roznosi się zapach. Jeżeli wpuścimy psa z niewłaściwej strony, to będzie miał problem ze zlokalizowaniem człowieka – zdradza.


Posłuchaj

8:33
Psy ratownicze niezbędne przy poszukiwaniach ofiar trzęsień ziemi (Pora na Trójkę)
+
Dodaj do playlisty
+

 

***

Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Karol GnatRadosław Nałęcz
Goście: Małgorzata Woźniak, Agnieszka Pieprzowska (Cywilna Grupa Poszukiwawcza "Tropiciel")
Data emisji: 9.02.2023
Godziny emisji: 8.10

pr

Polecane