Muzyka i koszykówka to naprawdę dobrana para
2022-12-21, 17:12 | aktualizacja 2022-12-21, 18:12
Muzyka i sport łączą się nie tylko za sprawą zawodników, którzy w czasie wolnym ostro balują na parkietach dyskotek i nocnych klubów. Odpowiednio dobrana muzyka doskonale wpływa na sportowców, a zarazem pobudza kibiców, zachęcając ich do dopingu.
- Koszykarze Chicago Bulls wychodzili na parkiet przy dźwiękach utworu "Sirius" formacji Alan Parsons Project
- Równie ważna jest muzyka dla kibiców: ma ich pobudzać i zachęcać do dopingowania swojej drużyny
Muzyka dająca siłę
Już od dawna wiadomo, że odpowiednio dobrana muzyka pomaga osiągać lepsze wyniki sportowe: nie bez powodu są tworzone specjalne listy utworów np. dla biegaczy. Wybrane dźwięki po prostu "dają power", chociaż ich dobór jest już kwestią indywidualną.
Dla fanów rocka progresywnego i muzyki Alana Parsonsa utwór "Sirius" to jedno z najważniejszych dokonań w dorobku tego artysty. Ale to zarazem ważny utwór dla kibiców koszykarzy Chicago Bulls: właśnie przy tych dźwiękach zespół wychodził na parkiet. Można powiedzieć, że w tym wypadku liczyła się wspólna siła drużyny, chociaż, jak wiadomo, Michael Jordan był tam najważniejszy.
Sirius/YouTube the Alan Parsons Project
Kibice też są ważni
Nie można także zapominać o kibicach, których nie bez powodu często nazywa się dodatkowym zawodnikiem w drużynie. Dlatego równie ważne jest, aby i publiczność była rozgrzana, by dopingowała swoich faworytów. Z tego powodu nie można lekceważyć muzyki, która rozbrzmiewa w czasie przerwy. Na meczach koszykówki często można wtedy usłyszeć hit z lat 90. XX w. - "U Can't Touch This" MC Hammera.
Przeczytaj także
- Boks, kino i muzyka – tercet niemal idealny
- Charyzmatyczny wokalista i nieśmiały lider Królowej: Freddie Mercury
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Tomasz Miara
Gość: Michał Kirmuć
Data emisji: 21.12.2022
Godzina emisji: 13.47
pr/kor