Złota Nike – niesamowita historia piłkarskiego trofeum

Złota Nike przyznawana była od pierwszych mistrzostw świata w piłce nożnej, które odbyły się w 1930 roku w Urugwaju. Wysokie na trzydzieści centymetrów i ważące trzy tysiące osiemset gramów trofeum przypadło wówczas gospodarzom turnieju. Puchar miał być przechodni, jednak już na początku ustalono zasadę, że na własność zdobędzie go ten kraj, który jako pierwszy trzykrotnie wygra mistrzostwa globu.

Niewiele brakowało, aby Złotą Nike przywłaszczył sobie Adolf Hitler. Przywódca III Rzeszy nakazał wykraść puchar Włochom, którzy triumfowali w ostatnim przed wojną turnieju, zorganizowanym w 1938 roku we Francji. Na szczęście bohaterstwem wykazał się działacz włoskiej federacji piłkarskiej Ottorino Barassi, który ukrył puchar w pudełku po butach wsuniętym pod łóżko w domu swojej teściowej.

Złoty nos Picklesa

Złotej statuetki nie udało się jednak uchronić przed kradzieżą w 1966 roku, gdy trofeum zostało wystawione w londyńskim Westminsterze, na kilka miesięcy przed mistrzostwami świata, organizowanymi przez Anglików. Mimo że do pilnowania pucharu oddelegowano aż pięciu ochroniarzy, w pewną marcową niedzielę zniknął on z gablotki.

Złota Nike odnalazła się cudem tydzień później. W roli bohatera wystąpił tym razem pies o imieniu Pickles, który podczas spaceru ze swoim panem wywąchał puchar… porzucony w krzakach. Jego właściciel dostał kilka tysięcy funtów nagrody, a sam Pickles był gościem honorowym na uroczystym przyjęciu z okazji zdobycia trofeum przez angielską reprezentację.

Rio – koniec historii Nike?

W 1970 roku Brazylia wygrała swój trzeci mundial i, zgodnie z umową, oryginalna statuetka na stałe pozostała w tym kraju. Niestety, trzynaście lat później puchar został skradziony z budynku brazylijskiego związku w Rio de Janeiro. Tym razem nie było happy endu – Złotej Nike autorstwa francuskiego rzeźbiarza Abela Lafleura do dziś nie odnaleziono, nie udało się też ująć złodziei. W siedzibie brazylijskiej federacji można oglądać jedynie jej replikę.

Od 1974 roku piłkarze rywalizują o Puchar Świata FIFA, zaprojektowany przez Włocha Silvio Gazzanigę. Ma niecałe trzydzieści siedem centymetrów wysokości i waży nieco ponad sześć kilogramów, z czego pięć stanowi czyste złoto. Niestety, zwycięska reprezentacja nie zabiera go do swej ojczyzny – zamiast tego dostaje pozłacaną kopię oryginału, który jest własnością światowej federacji piłkarskiej.

Posłuchaj

3:32

Niesamowita historia piłkarskiego trofeum (Pora na Trójkę)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Czytaj też: 

• Argentyna Mistrzem Świata! "Albicelestes" na tronie po latach
• Lewandowski i Messi jak przywódcy stada? Ornitologia i futbol

***

Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Karol Gnat 
Autor materiału: Paweł Turski
Data emisji: 19.12.2022
Godzina emisji: 7.15

kc