Czy robotom można zaufać?

Robot jako członek zespołu

Co stało u podstaw analizy zaufania do robotów? – Niewiele jest badań, które trwają dłużej niż parę miesięcy. Tutaj mamy do czynienia z interakcją, która wytworzyła się w warunkach naturalnych i trwała pięć lat. Kalman jest wyposażony w pewną formę sztucznej inteligencji, ona służy do autonomicznej nawigacji, może samodzielnie badać teren. Zdobywa funkcjonalności dzięki temu, że jest przez ludzi traktowany jako członek zespołu, a nie tylko maszyna – mówił Paweł Graczak.

Z robotem na spacer

Według niego dla ludzi budujących roboty maszyna nabiera cech istoty żywej. – Jest to relacja podobna do tej wytworzonej z psem, czasami wyprowadzają go na spacer. Planujemy powtórzyć ten sam kwestionariusz na innych zespołach łazików, chcemy zweryfikować to badanie poziomu zaufania – stwierdził.

Czytaj też:

• Misja Artemis rozpoczęta. Rakieta Space Launch System ze statkiem Orion okrąży Księżyc
• NASA potwierdza teorię powstania Księżyca. Ale inne zagadki pozostają

Zadania trudne do wykonania

Funkcje łazika marsjańskiego są zbliżone do tych, które posiadają roboty pracujące w trudnych warunkach, np. poszukujące ofiar katastrof. – Robot nie odwzajemnia gestów sympatii, ale traktowany jest trochę jak zwierzątko. Zaufanie w owych trudnych warunkach nie może być zbyt duże, zespół nie może powierzać robotowi zadań, z którymi on sobie nie poradzi – powiedziała Nina Bażela.

Opowiedziała także o prowadzeniu badań. – W kwestionariuszu członkowie zespołu oceniali stwierdzenia dotyczące Kalmana, np. tego, czy robot jest dobrym członkiem zespołu, czy jest godny zaufania. Są przygotowani na awarie, które się zdarzają, nie powoduje to obniżenia poziomu zaufania – mówiła.

Posłuchaj

9:58

Czy robotom można zaufać? (Trójka przed południem)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

***

Tytuł audycji: Trójka przed południem
Prowadzi: Witold Lazar
Autorka materiału: Joanna Gąska
Data emisji: 22.11.2022
Godzina emisji: 10.37

mo/kor