Wybuch w Przewodowie. Szrot: sojusznicy są pod wrażeniem polskiej postawy
2022-11-19, 11:11 | aktualizacja 2022-11-19, 12:11
– Sojusznicy są pod wrażeniem polskiej postawy, spokojnej i z zachowaniem zimnej krwi – mówił w Programie 3 Polskiego Radia Paweł Szrot z Kancelarii Prezydenta RP, nawiązując do ostatnich wydarzeń z Przewodowa, gdzie wybuchła rakieta, w wyniku czego zginęły dwie osoby. Gośćmi Beaty Michniewicz byli też: Jarosław Sellin (wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego), Maciej Gdula (poseł Nowej Lewicy) i Marcin Kierwiński (sekretarz generalny PO).
W położonym niedaleko granicy z Ukrainą Przewodowie (woj. lubelskie) w wyniku uderzenia rakiety i eksplozji zginęły dwie osoby. Po naradach i konsultacjach, jakie odbyły się po tym tragicznym zdarzeniu, przedstawiciele władz przekazali, że wiele wskazuje na to, iż rakieta mogła być wystrzelona z terytorium Ukrainy. Była to część działań kontrofensywnych, jakie ukraińska obrona rakietowa i powietrzna przeprowadzała w związku ze zmasowanym atakiem Rosji na terytorium Ukrainy.
– Nie możemy za to obwiniać Ukrainy, był to nieintencjonalny wypadek – skomentował Jarosław Sellin.
Maciej Gdula z kolei zaznaczył, że kibicuje rządowi, aby jak najszybciej zakończył śledztwo w tej sprawie, ale niezależnie od wszystkiego Ukraina i tak powinna przeprosić.
– Zachód budzi się z letargu – zauważył Marcin Kierwiński, odnosząc się do reakcji innych państw na wydarzenia z Przewodowa. Jak dodał, niezwykle istotna jest rezolucja w PE, która prawdopodobnie będzie przegłosowana w środę i która uznaje Rosję za państwo wspierające terroryzm.
"Sojusznicy są pod wrażeniem"
Paweł Szrot zaznaczył, że po tej trudnej sytuacji, z którą mieliśmy do czynienia, nasi "sojusznicy są pod wrażeniem polskiej postawy, takiej spokojnej z zachowaniem zimnej krwi i takiej, w której nie były prezentowane żadne niesprawdzone wersje".
– Nie było żadnych oświadczeń emocjonalnych naszego rządu, żadnych tez wygłaszanych bez potwierdzenia – dodał Jarosław Sellin.
Opozycja ma jednak zastrzeżenia co do komunikacji rządu z opinią publiczną tuż po wybuchu rakiety. Jak zauważył Maciej Gdula, pierwsze informacje o wydarzeniu otrzymaliśmy z zagranicznych agencji prasowych.
Komunikacja rządu pozostawia wiele do życzenia?
– Nie chodzi mi o to, żeby atakować rząd (...), ale ludzie mieli prawo się o tym dowiedzieć i mieć poczucie, że wszystko jest pod kontrolą (...) źle się stało, że dowiedzieliśmy się o tym incydencie z Associated Press. Dopiero później mieliśmy wyraźne stanowisko rządu – wyjaśnił poseł Lewicy.
Marcin Kierwiński przyznał też, że "w takich sytuacjach cała klasa polityczna powinna mówić jednym głosem", ale jego zdaniem komunikacja w pierwszych godzinach po wybuchu pozostawiała wiele do życzenia.
– Nie było jasnych komunikatów, które uspokoiłyby Polaków – wyjaśnił.
Do komunikacji rządu ze społeczeństwem odniósł się Paweł Szrot, zwracając uwagę na to, że pan prezydent "w ciągu tej doby cztery razy występował do swoich obywateli, każde kolejne wystąpienie zawierało więcej szczegółów".
– Nie mogliśmy przekazywać niesprawdzonych informacji – podsumował.
Trwa śledztwo, które ma ustalić szczegóły wydarzeń w Przewodowie. Wicepremier Mariusz Błaszczak podjął decyzję, by do współpracy z zespołem śledczym oddelegować najlepszych specjalistów z Wojskowej Akademii Technicznej i Wojskowego Instytutu Technicznego Uzbrojenia, tak, by dzielili się swoim doświadczeniem i wiedzą w wyjaśnianiu tego wypadku.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji:
Posłuchaj
- Prezydent Duda o tragedii w Przewodowie: wszystko wskazuje na nieszczęśliwy wypadek
- Co dokładnie oznacza uruchomienie art. 4 NATO? Ekspert wyjaśnia
- "Lekcja z reagowania kryzysowego, którą odrobiliśmy". Prof. Boćkowski o wybuchu w Przewodowie
***
Audycja: Śniadanie w Trójce
Prowadzący: Beata Michniewicz
Goście: Paweł Szrot (Kancelaria Prezydenta RP), Marcin Kierwiński (sekretarz generalny PO), Jarosław Sellin (wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego, PiS), Maciej Gdula (poseł Nowej Lewicy)
Data emisji: 19.11.2022
Godzina emisji: 09.06
PR3/ASP/kor