Czeski męczennik wiary – kardynał Josef Beran
W "Klubie Trójki" Piotr Semka i jego goście przybliżyli postać czeskiego kardynała Josefa Berana, arcybiskupa Pragi, więźnia brunatnych i czerwonych kacetów.
Kardynał Josef Beran
Foto: PAP/CTK
W czerwcu 1942 roku, po zamachu na kata Pragi Reinharda Heydricha, został aresztowany przez gestapo. Był więziony na Pankracu w Pradze, potem trafił do obozu koncentracyjnego w Terezinie. Po wojnie, kiedy wracał do Pragi, witano go jak męczennika. Jednak już po paru latach został aresztowany przez komunistów czeskich i słowackich. W 1965 roku wskutek starań dyplomacji watykańskiej zezwolono mu na wyjazd do Rzymu.
– Josef Beran pochodził ze skromnego środowiska. Można wręcz powiedzieć, że wychowywał się w biedzie. Jego rodzina nie była zamożna. Urodził się w Pilźnie, gdzie żył i skończył gimnazjum. Studia teologiczne kontynuował w Rzymie. Po święceniach kapłańskich w 1911 roku został kapłanem w bazylice na Lateranie. Po uzyskaniu doktoratu wrócił do Czech, gdzie zaczynał od początku. Jego działanie rozpoczęło się od posługi wikariatu – mówił w "Klubie Trójki" ksiądz dr Mariusz Kuźniar, dyrektor sekcji katechetycznej Komisji Episkopatu Czech. – Beran był człowiekiem wrażliwym i otwartym. Tak opisują go źródła. Z jego działalności i nastawienia wynikało, że był człowiekiem, który widział rzeczywistość, ale pracował na rzecz zbliżania narodów i pokonywania wzrastających napięć – dodał.
Społeczeństwo czeskie a Kościół katolicki
– Większość obywateli Czech i Niemiec skłaniała się ku Kościołowi katolickiemu. Doszło jednak do paradoksu w polityce Czech. Duży procent społeczeństwa opowiadał się za stronnictwem liberalnym, później także socjaldemokratycznym. Przełom nastąpił w latach pierwszej wojny światowej, a Kościół stanął w kryzysie. Po 1918 roku ludzie wycofywali się z życia Kościoła – wyjaśniał dr Petr Blažek, badacz okresu komunistycznego w Czechosłowacji.
– Józefinizm był podporządkowaniem Kościoła władzy państwowej. Państwo miało wpływ na mianowanie biskupów, a ksiądz był urzędnikiem państwowym. Nie wchodząc w szczegóły, można powiedzieć, że józefinizm przeżył monarchię. Czechosłowacja powstała w 1918 roku, po zakończeniu pierwszej wojny światowej. Ślady józefinizmu przejawiały się tym, że po obydwu wojnach Czechosłowacja była jedynym krajem, w którym formalnie nie było rozdziału Kościoła od państwa. Państwu odpowiadał ten wzorzec stosunków. Nie było też większych konfliktów na tym tle – zaznaczył Krzysztof Gołębiowski z Katolickiej Agencji Informacyjnej, historyk Kościoła katolickiego.
***
Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Piotr Semka
Goście: dr Petr Blažek (badacz okresu komunistycznego w Czechosłowacji), ks. dr Mariusz Kuźniar (dyrektor sekcji katechetycznej Komisji Episkopatu Czech), Krzysztof Gołębiowski (Katolicka Agencja Informacyjna, historyk Kościoła katolickiego)
Data emisji: 23.11.2022
Godzina emisji: 21.09
pr/zch/kor