Trójka|Salon polityczny Trójki
"Chude pomysły Balcerowicza"
2011-01-28, 09:01 | aktualizacja 2011-01-28, 09:01
Jan Krzysztof Bielecki: Leszek Balcerowicz nie jest jedynym punktem odniesienia, jeśli chcemy mówić o reformie OFE. Miejscem prawdziwej debaty musi być parlament.
Posłuchaj
Były premier, obecnie przewodniczący Rady Gospodarczej przy Prezesie Rady Ministrów, Jan Krzysztof Bielecki zapowiedział, że nie zamierza startować w wyborach do parlamentu.
- Umówiłem się z premierem na określoną działalność społeczną, za którą nie pobieram wynagrodzenia – powiedział.
Komentując ogłoszone przez byłego prezesa NBP Leszka Balcerowicza propozycje ratowania finansów publicznych podkreślił, że dyskusja na tematy gospodarcze nie powinna się toczyć w mediach, a w parlamencie. - Jeżeli ktoś chciałby rzeczywiście dyskutować i być zainteresowany, to musi uczestniczyć w debacie, a nie jednostronnie ogłaszać pomysły, tym bardziej, że są one dosyć chude - powiedział.
Za szczególnie doraźne rozwiązanie uznał propozycję na przyspieszonie prywatyzacji jeszcze w tym roku. – Reforma OFE dlatego jest reformą, a nie propozycją zawieszenia, czy chwilowego działania, że mówi, na ile Polskę stać, by płacić czy dzielić tę składkę - wyjaśnił.
Nie znaczy to, że twórcy reformy nas oszukali, ale że nie była ona idealna. - Dziś nie chodzi o to, by wierzyć rządowi, Rybińskiemu, Balcerowiczowi, czy mnie, ale instytucjom państwa polskiego, które widzą, że w systemie emerytalnym jest dziura - powiedział i dodał, że konieczność zmian wynika z wyliczeń GUS, ZUS i KNF.
Z czym, zdaniem Bieleckiego, wiąże się wizyta polskiego prezydenta w Davos?
Aby wysłuchać całej rozmowy, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj” w ramce po prawej stronie.
Audycji "Salon polityczny Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o godz. 8.13. Zapraszamy.
(asz)