Zabytkowe monety i banknoty. Po czym poznać ich wartość?
2022-08-04, 11:08 | aktualizacja 2022-08-04, 16:08
Monety i banknoty, które wyszły z obiegu dawno temu, mogą być warte o wiele więcej od tych, którymi posługujemy się na co dzień. Zanim jednak pobiegniemy do antykwariatu ze znaleziskami z domowego lamusa, warto, abyśmy poznali kilka zasad, które decydują o wycenie zabytkowych pieniędzy.
W piwnicach, na strychach i w zakamarkach naszych mieszkań mogą być ukryte skarby, z których wartości często nie zdajemy sobie sprawy. Chodzi o zabytkowe banknoty i monety – i to nie tylko te, które pamiętają czasy polskich królów czy rzymskich cesarzy. Pojawiające się od czasu do czasu w mediach doniesienia o tysiąckrotnych przebiciach względem nominałów sprawiają, że wiele osób natychmiast przekopuje swoje szpargały i rusza do antykwariatów po wycenę znalezionych pieniędzy.
Ostrożnie ze skarbami PRL-u
Dużą wartość mogą mieć nawet monety z czasów PRL-u, jednak tylko te bardziej unikatowe. – Mieliśmy do czynienia z klientem, który przyniósł nam pudełko monet splątanych z jakimiś nićmi. Wysypał je na tackę, zachwycony, że mają dużą wartość. Niestety, zmartwiliśmy go, bo monety nie miały praktycznie żadnej wartości – opowiadał w Trójce Konrad Gruszka z Antykwariatu Numizmatycznego Michał Niemczyk. – Monety te mają wartość w menniczym stanie zachowania, i to też tylko wczesne roczniki.
Pieniądz w dobrej formie
Na cenę zabytkowego pieniądza mają wpływ rzadkość jego występowania oraz stan, w jakim przetrwał do naszych czasów. – Przykładowo, moneta w stanie zwykłym, obiegowym, będzie warta 100 zł. Natomiast przy wyjątkowym stanie zachowania będzie wielokrotnie droższa, może kosztować nawet 5 tys. zł. Mówimy tu o monetach, które krążyły w obiegu w Polsce w okresie od średniowiecza aż do międzywojnia – wyjaśniał gość Trójki.
Wartość starych monet zależy też w dużej mierze od kruszca, z którego zostały wykonane, choć i tu bywają wyjątki. – W przypadku złota startowa cena oczywiście jest wyższa. Natomiast mamy takie przykłady, kiedy po latach cena zwykłej miedzianej albo srebrnej monety jest o wiele, wiele wyższa od złotej – opowiadał w Trójce Adam Zieliński, właściciel firmy AZ Aurum.
Posłuchaj
Zobacz też:
- Dlaczego na polskich banknotach nie ma wizerunku żadnej kobiety?
- Średniowieczne skarby w skupie złomu
***
Tytuł audycji: Trójka przed południem
Prowadzi: Marcin Jagiełowicz
Autor materiału reporterskiego: Stanisław Perzyna
Data emisji: 4.08.2022
Godziny emisji: 11.31
kc