Robisz zdjęcia na wakacjach? Uważaj, żeby nie złamać prawa

• Każdy utwór jest chroniony prawem autorskim, a taki utwór to np. zdjęcie, które podczas wakacji udostępniamy w mediach społecznościowych. W świetle prawa takimi utworami są także obiekty, które znajdują się na fotografii, np. elementy architektury, budynki lub pomniki.
• W Polsce panuje tzw. wolność panoramy, co oznacza, że wolno rozpowszechniać utwory wystawione na stałe, na ogólnie dostępnych drogach, ulicach, placach lub w ogrodach.
• Jeżeli chcemy w mediach społecznościowych umieścić zdjęcie, którego autorem jest ktoś inny, to nie musimy uzyskać na to formalnej zgody. Inaczej jest w sytuacji, w której chcemy wykorzystać zdjęcie do celów komercyjnych.  

Wakacyjne zdjęcia w świetle prawa

Uwieczniając wakacyjne momenty na zdjęciach, uważajmy, żeby nie złamać prawa. Fundacja "Legalna Kultura" poruszyła niedawno temat praw autorskich, żeby przypomnieć wczasowiczom o fotograficznym savoir-vivrze. Każdy utwór jest chroniony prawem autorskim, a taki utwór to np. fotografia, którą podczas wakacji udostępniamy w mediach społecznościowych. W świetle prawa takimi utworami są także obiekty, które znajdują się na fotografii, np. elementy architektury, budynki lub pomniki. Czy w takim razie możemy rozpowszechniać nasze zdjęcia bez konsekwencji?

• Dobre letnie zdjęcie. ISO, przysłona, migawka - ustaw parametry dobrej fotki
• Piotr Krzyżak: większość moich zdjęć robię o wschodzie słońca
• Tajemnicza Skandynawia na fotografiach Agaty Mayer. Wystawa "My Nordic Noir"

Wolność panoramy

– W większości krajów świata, w tym w Polsce, wczasowicz, który uwiecznił pomnik lub budynek na fotografii, nie musi przejmować się prawami autorskimi – mówi Michał Plewiński z jednej z kancelarii prawnych. – Mamy wolność panoramy. Zgodnie z art. 33 wolno rozpowszechniać utwory wystawione na stałe, na ogólnie dostępnych drogach, ulicach, placach lub w ogrodach. Jeżeli robimy sobie zdjęcie na tle jakiegoś budynku, rzeźby, pomnika, w Polsce jak najbardziej możemy to zrobić – wyjaśnia.

Jednak są kraje, które zakazują rozpowszechniania wizerunku części obiektów bez uzyskania zgody właściciela. Nie możemy np. udostępnić zdjęcia nocnej iluminacji wieży Eiffla w Paryżu. To samo tyczy się części muzealnych eksponatów, choć czasem prawo mówi jedno, a praktyka drugie. – Bardzo rzadko spotykałem się z sytuacjami, żeby spadkobiercy obiektów muzealnych lub architektonicznych wysuwali jakieś roszczenia. To, czy podejmowane będą jakieś kroki prawne, zależy od właścicieli praw autorskich – dodaje prawnik.

Wykorzystanie komercyjne zdjęcia i prawa autorskie

Co innego, gdybyśmy próbowali na tym zdjęciu zarobić. – Czasem prosimy innego turystę, żeby wykonał nam pamiątkowe zdjęcie z wakacji, na którym będzie cała nasza rodzina. Jeżeli chcemy umieścić to zdjęcie w naszym domowym archiwum lub udostępnić w portalu społecznościowym, uzyskanie na to formalnej zgody nie jest konieczne. Jeżeli takie zdjęcie chcielibyśmy wykorzystać do celów komercyjnych, w takim przypadku jest konieczne uzyskanie formalnej zgody, mimo że wykorzystany sprzęt należy do nas – tłumaczy Sara Dobrzańska ("Legalna Kultura").

Posłuchaj

3:02

Wakacyjne zdjęcia okiem prawnika (Trójka do trzeciej)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

***

Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Katarzyna Cygler
Autor materiału reporterskiego: Józef Niewiarowski
Data emisji: 20.07.2022
Godzina emisji: 12.48

kr