25. Festiwal Gwiazd w Międzyzdrojach. Za nami pierwszy weekend
2022-07-04, 12:07 | aktualizacja 2022-07-05, 07:07
Minął pierwszy z czterech weekendów 25. Festiwalu Gwiazd w Międzyzdrojach – za nami porcja spotkań z gwiazdami i rozmaitych wydarzeń kulturalnych. W ubiegłą sobotę miało miejsce także uroczyste odciśnięcie dłoni na Promenadzie Gwiazd przez m.in. Joannę Trzepiecińską, Michała Milowicza i Lesława Żurka. W audycji "Trójka do trzeciej" festiwalowy weekend podsumowali Paweł Turski i Tomasz Miara.
Olga Bończyk: Międzyzdroje bardzo wypiękniały
Wraz z początkiem lipca wystartował 25. Festiwal Gwiazd w Międzyzdrojach. Po dwuletniej przerwie organizatorzy postanowili zrobić gościom, turystom, artystom i mieszkańcom Międzyzdrojów prezent w postaci najdłuższej edycji w historii. Wydarzenie obejmuje aż cztery wakacyjne weekendy: 1–3 lipca, 22–24 lipca, 5–7 sierpnia i 26–28 sierpnia.
Pierwszy z festiwalowych weekendów już za nami. Jak zauważył reporter Trójki Paweł Turski, na czas trwania imprezy Międzyzdroje stają się trochę innym miastem. Potwierdziła to aktorka i wokalistka Olga Bończyk. – Mieszkańcy chyba czekają na takie imprezy jak ta, bo dzięki temu w mieście coś się dzieje. Wszyscy są uśmiechnięci, wszyscy wyczekują różnych atrakcji. Miasto pięknie żyje i na pewno wygląda zupełnie inaczej niż to, które pamiętam sprzed 10 lat. Międzyzdroje bardzo wypiękniały – powiedziała.
- Międzyzdroje. Trójka odwiedziła nadmorski kurort
- 25. Festiwal Gwiazd w Międzyzdrojach. Pierwszy weekend dobiegł końca
- 25. Festiwal Gwiazd w Międzyzdrojach. Jedynka patronem wydarzenia
W pracy czy na wakacjach?
Z perspektywy uczestnika festiwalu może się wydawać, że gwiazdy przyjechały do Międzyzdrojów, by wypoczywać. – Nic bardziej mylnego – mówił Michał Milowicz, który w tym roku miał zaszczyt odcisnąć swoją dłoń na Promenadzie Gwiazd. – My tutaj raczej nie wypoczywamy. Przynajmniej połowicznie jesteśmy w pracy. Nie wylegujemy się na plaży, tylko jesteśmy dla wszystkich, a wszyscy są tu na wakacjach i też po to, żeby oddać nam uśmiech.
– Nigdy mnie to nie męczyło – powiedziała o spotkaniach z fanami i o podpisywaniu autografów Olga Bończyk. – Nigdy nie czułam się zdenerwowana tym, że ludzi jest dużo i że trzeba poświęcić im sporo czasu. Lubię to, bo to oznacza, że ludzie szanują to, co robię, i że chcą mieć ze mną jakąś pamiątkę.
Odciskanie dłoni na Promenadzie Gwiazd. Za kulisami legendarnej uroczystości
Drugiego dnia festiwalu, czyli 2 lipca, byliśmy świadkami najpiękniejszej tradycji tego wydarzenia, czyli pozostawienia odcisku dłoni, a raczej uroczystego odsłonięcia przez gwiazdy tabliczki z odlewem.
Jak zdradziła w rozmowie z Pawłem Turskim Joanna Trzepiecińska – jedna z gwiazd, które w tym roku pozostawiły ślad swojej dłoni w Międzyzdrojach – odlew dłoni powstaje w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, w pracowni rzeźby prof. Adama Myjaka. – To wszystko było bardzo ciekawe. Akademia Sztuk Pięknych, przy okazji wykonania odlewu, daje również możliwość popatrzenia na młodych rzeźbiarzy. Pojawienie się tutaj wśród publiczności, która daje poczucie, że jest to coś wyjątkowego, też jest bardzo miłe – mówiła aktorka.
Moment odsłonięcia odlewu i widok Promenady Gwiazd były też dla Joanny Trzepiecińskiej okazją do refleksji. – To bardzo przykre, kiedy okazuje się, że połowy z tych ludzi już z nami nie ma, ale z drugiej strony miłe jest to, że pozostaje po nich pewien ślad. Może ktoś kiedyś wskaże na tabliczkę i zapyta: "Kto to był?".
Posłuchaj
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Tomasz Miara
Autor materiału dodatkowego: Paweł Turski
Data emisji: 4.07.2022
Godziny emisji: 12.36, 12.45
mat. prasowe/kr