Oszustwo na BLIKA – na czym polega i jak nie dać się nabrać?
2022-06-23, 17:06 | aktualizacja 2022-06-28, 22:06
Po metodach na policjanta i na wnuczka przyszedł czas na oszustwo na BLIKA. Dlaczego powinniśmy zastanowić się dwa razy, zanim zgodzimy się pozytywnie odpowiedzieć na wiadomość od naszego znajomego proszącego o podanie kodu BLIK? Na to pytanie odpowiedziała specjalistka ds. dezinformacji dr Klaudia Rosińska.
"Masz może BLIKA?", czyli kolejna metoda oszustwa przez internet
BLIK to metoda płatności, którą realizujemy za pomocą sześciocyfrowego kodu, dzięki czemu możemy bardzo szybko przesyłać spore kwoty pieniędzy. Jest to możliwe, kiedy mamy numer telefonu osoby, do której chcemy te pieniądze przesłać.
Pierwszym krokiem oszusta wykorzystującego metodę na BLIKA jest włamanie się na nasze konto w mediach społecznościowych, a następnym – rozsyłanie do naszych znajomych wiadomości z krótką, bezpośrednią prośbą, która brzmi: "Hej, mam pilną sprawę. Czy masz może BLIKA?". Wiadomość jest wysyłana oczywiście w naszym imieniu. Gdy nasz znajomy zgodzi się na podanie kodu, pieniądze błyskawicznie trafiają do oszusta.
- Kupowanie leków w sieci? Zastanów się, zanim to zrobisz
- Bezpieczeństwo danych osobowych. Wiemy, jak o nie dbać, jednak wciąż popełniamy błędy
- Oszustwa w mediach społecznościowych. Nie daj się naciągnąć!
Oszustwo na BLIKA. Dr Klaudia Rosińska: bardzo ciekawy psychologicznie mechanizm
Jak zwraca uwagę medioznawczyni dr Klaudia Rosińska, wiadomości są rozsyłane do znajomych w celu uśpienia czujności. Przecież nie chcemy, by nasi bliscy widzieli nas jako sknerę lub, co gorsza, kogoś nieczułego na problemy innych.
– To bardzo ciekawy psychologicznie mechanizm, bo rzeczywiście sporo ludzi może się na to nabrać. Ta metoda jest prosta i bardzo mocno opierająca się na emocjach. Tu i teraz dzieje się coś nagłego i od naszej decyzji wysłania tych pieniędzy zależy czyjeś dobro. W dodatku jest to dobro osoby nam znanej. Mamy poczucie, że z tą osobą jeszcze będzie nas coś łączyło, więc jeśli ją zawiedziemy, to może popsuć nasze relacje – wyjaśnia ekspertka.
Jak nie dać się oszukać?
Jak postąpić, gdy dostaniemy prośbę o podanie kodu BLIK? To, czy my i nasi znajomi padną ofiarą oszustwa, zależy od kilku chwil zastanowienia.
– Na początek zachęcam do refleksji, dlaczego ktoś od razu zaczyna rozmowę od pytania o kod BLIK. Z naszymi znajomymi raczej nie poruszamy tematów finansów tak od razu – zauważa dr Klaudia Rosińska. – Jeżeli odpowiemy "tak, mam BLIKA" i nie zapytamy przedtem "o co chodzi?", to złożymy deklarację sami przed sobą. To jest działanie przeciwko sobie samemu, bo potem będzie nam trudno wycofać się z chęci pomocy. Radzę zadać pytanie zwrotne, żeby zobaczyć, jak zachowa się ta osoba – czy to będzie naturalne zachowanie dla naszego znajomego, czy raczej zachowanie defensywne i omijanie tematu – przekonuje.
Posłuchaj
Nie daj się oszukać: Odc. 1 - Oszustwa na BLIKA/Warszawski Instytut Bankowości
***
Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki: News albo fake news? Oto jest pytanie!
Prowadzi: Piotr Łodej
Gość: Klaudia Rosińska (dr teologii środków społecznego przekazu, medioznawczyni, specjalistka ds. dezinformacji)
Data emisji: 27.06.2022
Godzina emisji: 17.49
kr