"Róbcie muzykę!". 21 czerwca to Święto Muzyki
2022-06-21, 06:06 | aktualizacja 2022-06-21, 12:06
Muzyka łagodzi obyczaje, dlatego nie bez powodu Święto Muzyki przypada na 21 czerwca, czyli na najdłuższy dzień roku, w którym możemy cieszyć się nią jak najdłużej. Ustanowione w 1981 roku we Francji święto ma promować granie każdego gatunku muzyki, gdzie tylko się da i na czym tylko się da.
Święto Muzyki, czyli zachęta do grania wszystkiego i na wszystkim
Święto Muzyki to inicjatywa stworzona w 1981 roku przez Marcela Landowskiego (1915-1999), francuskiego kompozytora polskiego pochodzenia i spopularyzowana przez kompozytora Maurice’a Fleureta oraz Jacka Langa, ówczesnego ministra kultury Francji. Po raz pierwszy Święto Muzyki celebrowano w pierwszy dzień lata, 21 czerwca 1981 roku nas Sekwaną. Wszyscy Francuzi zostali wówczas zaproszeni do wyjścia z muzyką w przestrzeń publiczną. Dziś święto to stało się znaczącym, europejskim wydarzeniem artystycznym.
Jak zwraca uwagę Ignacy Zalewski, dziekan Wydziału Kompozycji Teorii Muzyki na Uniwersytecie Muzycznym im. Fryderyka Chopina, oryginalna nazwa Święta Muzyki w języku francuskim brzmi "Fête de la Musique", co jest grą słów wokół wyrażenia "Faites de la musique!" (pl. "Róbcie muzykę!").
– Święto to jest zawołaniem, żeby robić muzykę. Najpiękniejsze, co może nieść takie święto, to zachęta do muzyki. Jego idea jest taka, żeby było ono dla wszystkich i dla każdej muzyki. Tutaj nie wartościuje się, czy ta muzyka jest lepsza, czy gorsza. Wartością jest samo jej robienie. Egalitarność odgrywa w tym święcie bardzo ważną rolę – podkreśla Ignacy Zalewski.
- Dziś Święto Muzyki w Trójce;
- Przesłanie Jerzego Maksymiuka na Międzynarodowy Dzień Muzyki;
- Philippe Herreweghe: muzyczny świat podlega ciągłym przeobrażeniom.
Arie operowe i proste rytmy na połamanym bębenku
We Francji Święto Muzyki jest obchodzone bardzo hucznie – filharmonie, opery, teatry muzyczne, szkoły muzyczne, kluby muzyczne, ośrodki kultury, organizacje pozarządowe, puby, kawiarnie, jak również prywatne osoby na całym świecie, organizują w czerwcu ogólnodostępne koncerty.
– We Francji to ma silnie wspólnotowy charakter, niemalże imprezowy. Ta impreza jest dość zdecentralizowana - w różnych miejscach, często w tym samym czasie ludzie wykonują bardzo różną muzykę. Jest to bardzo łączące wydarzenie, gdzie nie ma znaczenia, czy wykonuje się arie operowe, czy gra proste rytmy na połamanym bębenku. To ciągle ma wartość, bo ideą jest robienie muzyki – powiedział ekspert z Uniwersytetu Muzycznego im. Fryderyka Chopina.
Nasz rozmówca ma nadzieję, że tradycja celebrowania Święta Muzyki na dużą skalę dotrze kiedyś i do Polski. – W Polsce ulicznego grania jest niewiele. W wielu dużych zachodnich miastach jak Berlin czy Nowy Jork takiego grania, często na bardzo wysokim poziomie, jest mnóstwo. U nas jest to okazjonalne, dotyczy często muzyków amatorów i przy okazji jest tego relatywnie niewiele – stwierdził Ignacy Zalewski. – Jeżeli to święto ma do czegoś zachęcić, to do robienia muzyki, do tego, żeby się tego nie wstydzić. Piękno muzyki tkwi także w tym, że ktoś chce ją robić, a jej poziom jest czymś, co ocenia się jako następne. Muzykę powinniśmy uprawiać nie od święta, bo wiadomo, co muzyka robi z obyczajami – dodał żartobliwie.
Posłuchaj
World Music Day, Paris/screenocean
***
Tytuły audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Piotr Firan
Autor materiału reporterskiego: Michał Kowarski
Data emisji: 21.06.2022
Godzina emisji: 6.48
kr